Po odejściu w poniedziałek z zespołu naszego 2-ligowca szkoleniowca Andrzeja Konwińskiego, w minionym tygodniu treningi prowadził dotychczasowy drugi trener Łukasz Ganowicz i trener bramkarzy Marcin Feć. Oni też poprowadzą zespół w sobotnim starciu z Legionovią. Nowy trener ma być już z zespołem od przyszłego tygodnia. Podobno w poszukiwaniach działacze MKS-u „przetrząsali” Dolny Śląsk. Kibicom kluczborskiego klubu z pewnością marzy się szkoleniowiec 3-ligowej Ślęzy Wrocław Grzegorz Kowalski, który w przeszłości z powodzeniem prowadził biało-niebieskich przez półtora roku w 1 lidze.
Nim jednak nastanie nowa „miotła”, to poprawić nastroje w klubie i morale w zespole ma spróbować trener Ganowicz.
- Tej drużynie potrzeba dobrego meczu, a przede wszystkim zwycięstwa, by „odpaliła” - zaznacza Ganowicz. - Fizycznie chłopcy wyglądają bowiem dobrze. Biję się z myślami jak zestawić podstawową jedenastkę. Wierzę, że ktokolwiek wyjdzie na boisko, to da z siebie wszystko i pomoże, a bardzo ważna będzie też rola zawodników rezerwowych. Sytuacja jest trudna i choć do zakończenia sezonu jeszcze wiele kolejek, to musimy zacząć wygrywać. Bez tego nie wydostaniemy się z dołu tabeli.
Zwycięstwo w przypadku MKS-u to w ostatnich miesiącach „towar” wybitnie deficytowy. Licząc poprzedni sezon w 1 lidze i 10 spotkań tego o klasę niżej, to z 44 meczów MKS wygrał zaledwie pięć. Dwa razy było to pod koniec poprzedniego sezonu, gdy zespół nie miał już praktycznie szans na utrzymanie na zapleczu ekstraklasy.
W Legioniowie w naszej drużynie zabraknie kontuzjowanych: Tomasza Górkiewicza i Marcina Niemczyka. Pozostali piłkarze są zdolni do gry. Czeka ich bardzo trudne zadanie. Legionovia źle zaczęła sezon, bo od czterech porażek. Teraz jest jednak na fali. W sześciu ostatnich meczach nie doznała porażki, cztery razy wygrała i z 14 punktami jest na 6. miejscu w tabeli. MKS ma serię ośmiu spotkań bez zwycięstwa i z ośmioma punktami jest na przedostatniej 17. pozycji.
Sport Opolski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?