Protokół
Protokół
Bałtyk Gdynia - MKSKluczbork 1-1 (0-1)
0-1 Ekwueme - 41., 1-1 Manelski - 50.
Bałtyk: Matysiak - Jędryka (80. Wiśniewski), Byczkowski (46. Wilczewski, 88. Filipiak), Musuła, Król - Włodarczyk, Lemanek, Martyniuk, Kudyba (56. Noga) - Manelski, Dettlaff.
MKS: Abramowicz - Orłowicz, Ganowicz, Wilusz, Stawowy - Niziołek, Ulatowski (58. Nitkiewicz), Galdino, Deja (75. Fryzowicz), Tuszyński - Ekwueme (68. Wodniok).
Odważniej spotkanie zaczął wyżej notowany w tabeli MKS, ale w 4. min ani Tuszyński, ani Deja nie sięgnęli piłki dośrodkowanej przez Orłowicza. Jeszcze lepszą sytuację goście mieli po upływie kolejnych 6. min. Indywidualną akcję przeprowadził Tuszyński, uderzył w długi róg bramki Bałtyku. Golkiper odbił piłkę, ale doszedł do niej jeszcze Galdino, ale jego strzał z 15 metrów zablokował obrońca.
W kolejnych minutach walka trwała w środku boiska, a żaden z zespołów nie potrafił zagrozić rywalowi. Dopiero w 41. min udało się to ekipie z Kluczborka. Tuszyński wpadł w pole karne i podał do Ekwueme, który błyskawicznie uderzył i umieścił piłkę w siatce. Pierwsza akcja po przerwie przyniosła wyrównanie, a gola zdobył Manelski. Błyskawicznie odpowiedzieć mógł Deja, ale po jego główce piłkę sprzed linii wybił obrońca miejscowych. Po chwili minimalnie spudłował Noga, a strzał Tuszyńskiego obronił bramkarz. Piłki meczowe miał w 86. i 89. min Wodniok, który uderzał z dystansu obok słupka i nad poprzeczką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?