Młoda ZAKSA zaczyna sezon. Celem walka o medal

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Trener Roland Dembończyk i jego podopieczni Karol Butryn i Korneliusz Banach.
Trener Roland Dembończyk i jego podopieczni Karol Butryn i Korneliusz Banach. Oliwer Kubus
W sobotę podopieczni Rolanda Dembończyka rozpoczną sezon w Młodej Lidze. Kędzierzynianie sezon zainaugurują meczem z Cuprum Lubin, który zaplanowano na sobotę (godz. 13.00) w hali Azoty.

W ostatnich sezonach Młodej Ligi drużyna Zaksy Kędzierzyn-Koźle regularnie rywalizowała o medale. Rok temu była wicemistrzem Polski, trzy lata temu miała brązowy medal. Nie inaczej ma być w rozpoczynających się w ten weekend rozgrywkach.

- Po to się uprawia sport, by wygrywać - podkreśla szkoleniowiec grup młodzieżowych Zaksy Roland Dembończyk. - Rywalizacja jest bardzo ważna, a każdy kto na poważnie myśli o karierze, chce zwyciężać. Naszym celem jest gra o medal. Z takim nastawieniem trenujemy i przystępujemy do sezonu.

Poprzednie rozgrywki nasza drużyna zakończyła na 4. miejscu, a od medalu dzielił ją jeden z dwóch przegranych tie breaków. W półfinale przegrała 2:3 z Czarnymi Radom, a w meczu o 3. miejsce w takim samym stosunku z Treflem Gdańsk.

Latem w kadrze nie zaszło wiele kluczowych zmian. Trzon drużyny pozostał, a dodatkowo kadra została wzmocniona, ale zarazem poszerzona o juniorów. Do rozgrywek zgłoszeni zostali liderzy poprzedniego sezonu: przyjmujący Kamil Semeniuk i Bartosz Jastrowicz oraz libero Korneliusz Banach. Wszyscy trenują z pierwszym zespołem Zaksy, ale w miarę możliwości będą wspierać młodoligową drużynę.

- W sezonie zasadniczym, czyli w meczach grupowych raczej nie będą z nami grać, natomiast od play offów w miarę konieczności będą nam pomagać - mówi trener Dembończyk. - Identycznie robią inne zespoły, które swoje Plusligowe armaty zostawiają na walkę o medalem.

Rozgrywki Młodej Ligi przebiegać będą tak, jak w ostatnich dwóch sezonach. 14 zespołów podzielonych zostało na dwie grupy, w których zagrają systemem każdy z każdym mecz i rewanż. Rywalami Zaksy w grupie A będą: Resovia Rzeszów, Jastrzębski Węgiel, Cuprum Lubin, Effector Kielce, MKS Będzin i BBTS Bielsko-Biała. Po 12 kolejkach rozpoczną się play offy, a do ćwierćfinałów awansują po cztery najlepsze ekipy z obu grup.

Jednak dla podopiecznych Rolanda Dembończyka sezon będzie znacznie bardziej intensywny niż ostatni. ZAKSA rozpoczęła bowiem współpracę z występującym w 2 lidze seniorów UKS-em Strzelce Opolskie. Porozumienie przewiduje, że zawodnicy Młodej Zaksy będzie wspomagać UKS w rozgrywkach ligowych.

- Pod względem szkoleniowym to dla nas ogromna korzyść - wyjaśnia trener Dembończyk. - W rozwoju zawodnika poza treningiem bardzo ważna jest regularna gra. Po podziale Młodej Ligi na grupy w sezonie rozgrywamy 12 meczów plus play offy. W drugiej lidze tylko w sezonie zasadniczym są 22 kolejki.

Trzecim ważny „rozdziałem” w nadchodzącym sezonie będzie inwestowanie w drużynę juniorów. Stąd pozyskanie ośmiu nowych takich graczy. Większość jest spoza regionu. Wychowankiem jest Rajski, który po dwóch latach wrócił do na s z Nysy.

- Chcemy zaistnieć w tych rozgrywkach i awansować do finałów mistrzostw Polski juniorów - deklaruje Dembończyk. - Sukces w mistrzostwach powinien zwiększyć zainteresowanie treningami naborowymi na kolejny rok szkolny w naszym liceum sportowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska