Młodzi nie chcą mieszkać w Głubczycach

fot. stock
Brak perspektyw na znalezienie dobrze płatnej pracy jest głównym powodem tego, że młodzi stąd wyjeżdżają
Brak perspektyw na znalezienie dobrze płatnej pracy jest głównym powodem tego, że młodzi stąd wyjeżdżają fot. stock
Powód? W gminie brak dobrze płatnej pracy, mieszkań i rozrywki.

Według danych urzędu miasta, pod koniec ubiegłego roku Głubczyce liczyły 13250 mieszkańców. To o ponad 600 osób mniej niż jeszcze cztery lata temu. Całą gminę zamieszkuje natomiast 23775 osób, czyli o prawie 1200 mniej niż w 2003 roku. Miasto i okolica wyludniają się.

- Nie dziwię się, bo władze nic nie oferują młodzieży - uważa Tadeusz Piątkowski, radny opozycyjnego klubu Praca, Uczciwość, Porządek. - Burmistrz zapowiadał, że sprowadzi inwestorów, a nic się nie dzieje. Nie dziwię się więc, że młodzież wyjeżdża na studia i już nie wraca.

To właśnie brak perspektyw na znalezienie dobrze płatnej pracy jest głównym powodem tego, że młodzi stąd wyjeżdżają. Jeśli dalej tak będzie, już niedługo Głubczyce będą miastem emerytów i rencistów, a to nie wróży dobrze rozwojowi miasta. Jakie pomysły mają więc władze na zatrzymanie młodych na miejscu?
- Przez wiele lat zaniedbana była kwestia pozyskiwania i zbrojenia terenów pod inwestycje przemysłowe - przyznaje Mariusz Mróz, zastępca burmistrza Głubczyc. - Zamierzamy to zmienić. W nowym planie zagospodarowania przestrzennego chcemy wyznaczyć takie tereny m.in. przy planowanej obwodnicy i uzbroić je. Tylko wówczas będzie szansa na sprowadzenie do nas biznesu, który zapewni młodym pracę.

Drugą kwestią są mieszkania. Głubczycki TBS od lat nie wybudował żadnego nowego lokalu, w którym mogłyby zamieszkać młode małżeństwa. Powstał wprawdzie komunalny blok przy ul. Przechodniej, ale on nie rozwiąże problemu.

- Władzom Głubczyc zadzwonił już ostatni dzwonek. Muszą jak najszybciej coś zrobić - alarmują mieszkańcy.

Opinie

Magdalena Krzaczkowska z I LO w Głubczycach:
- Nie wiążę swojej przyszłości z Głubczycami. Zamierzam wyjechać na studia do Wrocławia i tam zostać. Tam jest więcej możliwości. Łatwiej znaleźć pracę, jest gdzie się rozerwać, a u nas z tym kiepsko.

Sylwia Olchowik z I LO w Głubczycach:
- Chcę wyjechać na studia związane z teatrem do Łodzi lub Krakowa i to tam raczej będę chciała zostać. Większe miasto to większe zarobki. Głubczyce nie są miastem przyjaznym młodym ludziom. Nie mamy kin, teatrów czy dobrych restauracji. Jest u nas nudno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska