W najbliższą niedzielę o godzinie 15 przed dworcem PKP grupa młodych opolan będzie rozdawać ciepły posiłek, chleb i herbatę w ramach akcji "Food Not Bombs".
- Zrodziła się ona w Stanach Zjednoczonych - tłumaczy Marcin Mironowicz, student z Opola, który wraz z grupą znajomych postanowił zrobić coś dla innych. - Rządy wydają pieniądze na zbrojenia, a wiele ludzi w ich krach głoduje. My się temu sprzeciwiamy, stąd akcja.
Grupa na własna rękę będzie zbierać produkty, z których przygotuje posiłek. - Liczymy, że część sprzedawców da nam produkty, których data ważności się kończy lub nie ma na nie popytu - mówi Marcin. - Dołożymy też coś z własnej kieszeni.
- Na ciepły posiłek zapraszamy nie tylko bezdomnych, ale każdego kto ma ochotę - dodaje Łukasz, kolega Marcina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?