- Podróż powrotna znad morza, choć długa, to była dla nas niezwykle radosna - mówi trener nyskiej drużyny Marcin Dykta, który prowadzi zespół wraz z bratem Bartłomiejem, a pomaga im doświadczony szkoleniowiec Roman Palacz. - Awans do finału to duży sukces.
Turniej w Świnoujściu źle się zaczął dla naszego zespołu. Najpierw przegrał z Bzurą Ozorków 2:3, a potem z gospodarzami Maratonem Świnoujście 0:3. Zwycięstwo 3:0 w trzecim meczu z Trójką Nakło, która pokonała wcześniej Bzurę 3:1 pozwoliło zachować szanse na 2. miejsce w zawodach i awans do turnieju finałowego. Warunkiem była wygrana Maratonu z Bzurą. Tak się stało. Gospodarze zwyciężyli 3:0 i AZS PWSZ z 2. pozycji awansował do turnieju finałowego.
Ten odbędzie się od 3 do 7 maja w Olecku. Kategoria kadetów obejmuje w tym roku zawodników urodzonych w 2000 roku i młodszych, a oprócz nysan i Maratonu w finale zagrają: AZS Częstochowa, Chemik Bydgoszcz, AKS Rzeszów, Metro Warszawa Trefl Gdańsk i Jastrzębski Węgiel.
Nyski zespół w Świnoujściu reprezentowali: Alan Wolak, Dominik Zych, Kacper Kulpa, Simon Wałach, Dominik Kramczyński (ten grający na pozycji środkowego zawodnik został powołany do kadry Polski do lat 17), Błażej Małejki, Daniel Ochrymczuk, Maciej Pasternak, Dawid Kubas, Jakub Chwastyk, Natan Jagielski, Oskar Spychała, Kamil Łaski i Dominik Odwrot.
Nie powiodło się w półfinale w Jastrzębiu drugiej naszej drużynie - MMKS-owi Kędzierzyn-Koźle. Przegrała ona z gospodarzami Jastrzębskim Węglem 0:3 i Treflem Gdańsk 2:3, a zwycięstwo 3:2 nad Stoczniowcem Gdańsk dało 3. miejsce w turnieju i finalnie lokatę w przedziale 9-12 w Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?