Młodzi wzmocnili swoją tożsamość

WPołudniowym Tyrolu wyznaczyli sobie spotkanie członkowie JEV-u - Jugend Europaeischer Volksgrupen - organizacji skupiającej młodzież mniejszości narodowych i etnicznych z całej Europy, której BJDM jest członkiem stałym. Około 150 osób, reprezentantów ponad 20 krajów, spotkało się pod hasłem "Odważyć się mieć tożsamość". W projekcie uczestniczyły m.in. przedstawicielki Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej Joanna Hassa, Joanna Konieczny i Melanie Raczek.

- Ciekawym przeżyciem było przejście w Niedzielę Palmową - z wykonanymi własnoręcznie palmami na główny plac miasta. Odbyło się tu - nawet nie tyle ekumeniczne, co międzyreligijne - spotkanie z udziałem chrześcijan różnych wyznań oraz muzułmanów - opowiada Joanna Hassa, przewodnicząca zarządu BJDM. - Zostaliśmy wszyscy oficjalnie powitani w Bolzano (Bozen) przez Marthę Stocker, wiceprezydenta FUEV, Sebastiana Seehausera, przewodniczącego JEV oraz Igora Guizzardiego, lidera młodzieży z Południowego Tyrolu.

Młodzi opolscy Niemcy wzięli podczas seminarium udział w wielu warsztatach i imprezach. Podczas zajęć pod hasłem "Tożsamość i sztuka" pokazywali za pomocą prac plastycznych, jak sami widzą siebie i jak są postrzegani przez innych. Zwiedzali miejscowy zamek, a w nim wystawę poświęconą pięknu gór. Wreszcie, obejrzeli w kinie fabularyzowany dokument o walce o podtrzymanie tożsamości przez Indian w Ameryce.

- Zostaliśmy niezwykle podbudowani i zmobilizowani do działania - przyznaje Joanna Hassa. - W Południowym Tyrolu wielokulturowość nie jest żadnym problemem. Dwujęzyczne nazwy miejscowości, ulic i wielu innych obiektów są oczywistością. Język niemiecki, włoski i miejscowy dialekt stale pojawiają się obok siebie. I - co może najważniejsze - miejscowi młodzi ludzie potrafią harmonijnie łączyć swoje przywiązanie do regionu, swoją niemieckość i bycie mniejszością z przywiązaniem do Włoch, w których mieszkają. Jesteśmy Niemcami - mówią - a Włochy też są piękne. Ta integracja zrobiła na nas duże wrażenie.

Podczas dorocznego zebrania delegatów JEV doszło do wyboru nowego prezydium tej organizacji. Na jej czele stanął ponownie Sebastian Seehauser. Zebranie podjęło także ważną dla mniejszościowej młodzieży w Polsce decyzję. Za dwa lata - w 2014 roku - roku kiedy JEV obchodzić będzie 30 lat swojego istnienia - Seminarium Wielkanocne zorganizuje BJDM.

- Będziemy gościć ponad 120 przedstawicieli mniejszości, polityków i naukowców z całej Europy i jest to dla nas ogromne wyzwanie, ale też wielka szansa na promocję naszej mniejszości i organizacji, a także Śląska Opolskiego. Wiele szczegółów czeka jeszcze na ustalenie. Wstępnie zaproponowaliśmy naszym kolegom z całej Europy, by przyjechali na Górę św. Anny. To miejsce pojednania pokoleń i narodów wydawało się nam najlepszą lokalizacją takiego spotkania - mówi Joanna Hassa.