Młodzież opolskiej Czwórki bierze udział w wyjazdach edukacyjnych pozwalających oswajać europejskie różnorodności. Uczniowie od lat wyjeżdżają na praktyki zagraniczne, organizują konferencje i warsztaty z rówieśnikami zza granicy, kadra dydaktyczna współpracuje ze szkołami w Czechach, Niemczech i Włoszech.
- Każdy ma możliwość praktycznego spotkania się z odmienną kulturą. To fantastyczne doświadczenie. Uczy młodych ludzi szerokiego spojrzenia na sprawy europejskie. Europa spotyka się u nas - podkreśla Bożena Czapska - Czoch, dyrektor szkoły.
Od roku 2007 Czwórka współpracuje z Justus-von-Liebig-Schule w Mannheim. Jesienią uczniowie polscy odwiedzają Mannheim, a na wiosnę do Opola przyjeżdżają ich niemieccy koledzy. Wymiany wspiera finansowo Urząd Miasta Opola, organizacja Polsko - Niemiecka Wymiana Młodzieży oraz RR szkoły. Do tej pory w wymianie wzięło udział ponad 400 uczniów ZSZ nr 4. Ciekawostką jest to, że Piotr Wasik wziął udział w 1. wymianie w 2007 r. jako uczeń i teraz - w 2015 roku w 20. jubileuszowej, jako nauczyciel przedmiotów zawodowych.
Młodzież Czwórki jeździ też w ramach wymiany partnerskiej do Jesenika w Czechach. W 2014 roku szkoła brała udział w projekcie Akcent@com. Jego celem była popularyzacja nauki języków krajów sąsiadujących, motywacja do współpracy transgranicznej m. in. poprzez pokonywanie stereotypów i wskazywanie nowych możliwości na rynku pracy. Dzięki temu do grupy szkół zaprzyjaźnionych dołączyła szkoła obsługi transportu i ruchu turystycznego z Krnova. Klasy turystyczne zyskały partnerów ze swojej branży. Pierwsze spotkanie i zapoznanie się z profilami kształcenia odbyło się w grudniu 2015 w Czwórce.
Kolejnym ważnym projektem, jaki od kilku lat realizuje Czwórka, są wyjazdy uczniów na zawodowe praktyki zagraniczne, początkowo w ramach projektu europejskiego Leonardo da Vinci, a obecnie w ramach projektu Erasmus+. Dotychczas odbyły się wyjazdy na Maltę, Cypr i do Hiszpanii.
- Uczniowie odbywali praktyki zawodowe w hotelach, restauracjach i w biurach informacji turystycznej.
Na przełomie maja i czerwca 2014 roku na Cypr wyjechała 16-osobowa grupa uczniów z klas gastronomicznych. Pracowali w Amathus Beach Hotel w Limassol. Był to bardzo duży pięciogwiazdkowy hotel. Młodzież zdobywała doświadczenia w kuchni, w cukierni, jak również na sali konsumenckiej, w obsłudze room-service oraz asystowała w recepcji. W hotelu co tydzień odbywały się wielkie (1000 gości) wesela. Uczniowie mieli okazję z bliska przyjrzeć się cypryjskiej kulturze i zwyczajom, zakosztować cypryjskich specjałów, jak również nauczyć się ich wykonania.
Hiszpańska przygoda
Na przełomie września i października 2015 roku 11 uczennic poleciało na praktyki (w ramach projektu Międzynarodowe praktyki odpowiedzią na wyzwania rynku pracy nr projektu : 2014-1-PL01-KA102-001041) do hiszpańskiego miasteczka Sos del Rey Catolico, leżącego u podnóża Pirenejów tuż przy granicy z Francją. Dziewczyny pracowały w rodzinnych hotelach i pensjonatach. Zdobywały doświadczenia przy bufecie śniadaniowym, jako pokojówki, w recepcji i pralni hotelowej. Na co dzień mieszkały w schronisku młodzieżowym, w którym same sobie gotowały.
- To była niezła lekcja dorosłości i samodzielności - podkreśla opiekunka grupy, Małgorzata Rabiej.
Od tej pory egzotycznie brzmiące nazwy i potrawy: empanadas, tortilla de patata, tarta de queso, gaspacho, croquetas nie są już uczniom obce.
Praktyki zostały zorganizowane w ramach programu Erasmus+ i wzięli w nich udział uczniowie z klas technikum żywienia i usług gastronomicznych oraz technikum obsługi turystycznej i technikum hotelarstwa.
1 grudnia ub. roku podsumowano projekt, a uczniowie podzielili się wrażeniami z pobytu w Hiszpanii i przedstawili efekty swojej pracy.
Podczas praktyk w Sos del Rey Catolico uczniowie byli otoczeni przez słynnych w regionie szefów kuchni i od nich uczyli się przygotowywania regionalnych dań. Sandra i Patryk pracowali w La Cocina de Principal, restauracji, która zdobyła słynną gwiazdkę Michelin.
Laura, Sandra, Marek i Patryk na warsztatach pn. „Kuchnia hiszpańska” (pod kierunkiem Joanny Pater) pokazali kolegom, jak przyrządzać regionalne potrawy hiszpańskie.
Z kolei uczniowie z technikum obsługi turystycznej pracowali w biurach informacji turystycznej. Do ich obowiązków należała obsługa turystów angielsko i niemieckojęzycznych ponieważ w Hiszpanii niewiele osób mówi w tych językach. Dwie uczennice były animatorkami czasu wolnego dla dzieci przebywających na “zielonej szkole” w Sos del Rey.
- To były najpiękniejsze cztery tygodnie w naszym życiu - wspominają zgodnie. Czekając na kolejne projekty odliczają dni do przyjazdu grupy niemieckiej do Opola, co nastąpi w czerwcu. Znowu będzie się działo!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?