Młodzież uczy się współpracy

fot. Archiwum
Studenci i uczniowie "bawili się” w gminę dwa dni.
Studenci i uczniowie "bawili się” w gminę dwa dni. fot. Archiwum
Młodzi Niemcy i Polacy stworzyli wirtualne minipaństwo po to, aby nim zarządzać i nauczyć się rozwiązywać powstające wewnątrz konflikty. Studenci i licealiści zdali egzamin. Wkrótce swoje siły sprawdzą kolejni.

Konflikty mniejszości z większością, współpraca z mediami, rozwiązywanie napięć pomiędzy różnymi grupami wyznaniowymi. M.in. na takie problemy natrafili uczestnicy gry symulacyjnej pt. "Daj głos mniejszości".

- Chcieliśmy stworzyć namiastkę prawdziwej mniejszościowej gminy z jej realnymi problemami - wyjaśnia Karoline Fuhrmann, manager ds. kultury Instytutu Stosunków Kulturalnych z Zagranicą Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej (BJDM). W ramach edukacyjnej zabawy 24 młodych ludzi z województwa śląskiego i opolskiego w liceum nr 1 w Kędzierzynie-Koźlu ćwiczyła współpracę i rozwiązywanie konfliktów przez dwa dni.

- Najtrudniejszym zadaniem było balansowanie pomiędzy niezadowolonymi grupami mniejszości i większości, która zawsze były przekonane o tym, że traktowane są gorzej niż inne - śmieje się Marcin Jaksik, szef koła BJDM w Miechowicach, jeden z uczestników symulacji.
Sytuację wirtualnej społeczności pogarszali dodatkowo nastawieni wrogo do siebie kapłani katolicki i protestancki.
- Takie sytuacje mogą zdarzyć się wszędzie, najważniejsze to wyjść z patowej sytuacji tak, aby nikt nie czuł się poszkodowany - wyjaśnia Jaksik, który w grze pełnił rolę dziennikarza. Głównie dlatego nie miał dostępu do wszystkich szczegółów negocjacji.
Dla Marcina najważniejszą lekcją w symulacji była konieczność rozmowy oraz popieranie swoich racji argumentami.

- Mówienie "nie bo nie" nie ma sensu, bo osłabia siłę naszego stanowiska - tłumaczy student. Jego zdaniem, jeśli wyjaśni się podstawy naszych opinii, jest szansa na wygranie sporu lub - co lepsza- jego rozwikłanie w zarodku.

Kolejne warsztaty zaplanowano w Łubowicach w lutym.
- Tym razem chcemy, aby całość prowadzona było po niemiecku a ci, którzy wezmą w nich udział w przyszłości samodzielnie szkolili następnych uczestników - zapowiada Karoline Fuhrmann.

Jugendliche lernen Teamarbeit

Workshop. Junge Deutsche und Polen haben einen virtuellen Ministaat gegründet um diesen zu verwalten und interne Konflikte darin zu lösen. Studenten und Schüler von Lyzeen haben die Prüfung gut bestanden. Bald werden weitere Jugendliche ihr Können unter Beweis stellen.

Konflikte der Minderheit mit der Mehrheit, Zusammenarbeit mit den Medien, Lösung von Spannungen zwischen Gruppen verschiedener Konfessionen. Das sind u.a. die Probleme, mit denen sich die Teilnehmer des Simulationsspiels ,,Gib der Minderheit eine Stimme" auseinandersetzen.

- Unser Ziel war es, einen Ersatz einer echten Minder- heitengemeinde mit ihren reelen Problemen zu schaffen - erklärt Karoline Fuhrmann, Kulturmanagerin im Institut für Auslandsbeziehungen des Bundes der Jugend der Deutschen Minderheit. Im Rahmen des Edukationsspiels haben 24 junge Leute aus den Woiwodschaften Oppeln und Schlesien zwei Tage lang im Lyzeum Nr. 1 in Kandrzin-Cosel Zusam-menarbeit und Problem-enlösungen geübt.

- Die schwierigste Aufgabe war das Balan-cieren zwischen den unzu-friedenen Gruppen der Minderheit und der Mehrheit, wobei eine davon immer überzeugt war, dass sie schlechter als die andere behandelt wird - lacht Marcin Jaksik, Vorsitzender des BJDM in Miechowitz, einer der Teilnehmer an der Simulation.

Die Situation der Bevölkerung haben zusätz-lich feindlich zueinander eingestellte Pfarrer, katho-lisch und evangelisch, zugespitzt.

- Solche Situationen können sich überall zutragen, wichtig ist, dass man diese so bewältigt, dass sich niemand benachteiligt fühlt - erklärt Jaksik, der in dem Spiel die rolle des Journalisten übernimmt. Hauptsächlich aus diesem Grund hatte er keinen Zugang zu allen Einzel-heiten der Verhandlungen.

Das Wichtigste für Marcin war miteinander spre-chen und gut gegenargu-mentieren zu können.
- Zu sagen "nicht weil nicht" hat keinen Sinn, weil es das Gewicht unserer Haltung schwächt - erklärt der Student. Seiner Meinung nach lässt sich die Auseinandersetzung bewältigen oder gar im Kern ausmerzen, wenn man die Grundlagen für unsere Meinungen erklärt. Weitere Workshops sind für Februar in Lubowitz geplant.

- Diesmal wollen wir, dass alles in Deutsch stattfindet und die Teilnehmer in Zukunft selbständig die Schulung weiterer Mitspieler übernehmen - so Karoline Fuhrmann.

Tłum. Ewa Czeczor

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska