Młodzież Wszechpolska o nagrodzie im. Jana Całki dla Strajku Kobiet. "Prezydent może kompromitować siebie, a nie Opole"

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Środowiska narodowe są oburzone przyznaniem wyróżnienia im. Jana Całki Strajkowi Kobiet. Na poparcie swoich tez działacze przynieśli transparenty, które - jak stwierdzili - zostawili po sobie uczestnicy strajku.
Środowiska narodowe są oburzone przyznaniem wyróżnienia im. Jana Całki Strajkowi Kobiet. Na poparcie swoich tez działacze przynieśli transparenty, które - jak stwierdzili - zostawili po sobie uczestnicy strajku. Mirela Mazurkiewicz
W konkursie, organizowanym przez opolski ratusz, honorowani są społecznicy i organizacje pozarządowe, zasłużone w działalności na rzecz miasta i jego mieszkańców. Jedno z tegorocznych wyróżnień oburzyło środowiska narodowe.

Konkurs im. Jana Całki odbył się po raz piąty. Tym razem w kategorii „Pożytek Roku” wyróżnienie otrzymał Strajk kobiet w Opolu, co spotkało się z oburzeniem narodowców.

Opolska Młodzież Wszechpolska i Ruch Narodowy Opolskie zwołali dziś (22.07) w tej sprawie konferencję przed ratuszem.

- Pierwszorzędnym prawem człowieka jest prawo do życia. Nawołując do aborcji Strajk Kobiet chce odbierać to prawo jeszcze nienarodzonym dzieciom - mówił Piotr Dworakowski z koła opole Młodzieży Wszechpolskiej. - Główną linią ataku był kościół, który jest dla nas-katolików miejscem świętym. Nawet dla osób niewierzących jest to miejsce związane z polskością, z historią. Jan Całka był działaczem NSZZ Solidarność i walczył z komunizmem. Dodatkowo był gorliwym katolikiem, więc nie jest to dobre, by przyznawać nagrodę jego imienia Strajkowi Kobiet (Strajk Kobiet nie otrzymał nagrody, a wyróżnienie - przyp. red.).

- Dostajemy sygnały od mieszkańców zbulwersowanych tą decyzją - wtórował mu Mateusz Balsewicz z Ruchu Narodowego. - Stoimy na straży wartości, takich jak wiara, rodzina, moralność. Nie do zaakceptowania jest dla nas nadanie takiej nagrody organizacji, która zasłynęła swoją wulgarnością. W regulaminie jej przyznania są wymienione takie kryteria jak działalność na rzecz miasta i mieszkańców, dbałość o dobro ogóle, uczciwość, czy nieposzlakowana opinia. Żadnego z tych kryteriów Strajk Kobiet nie spełnia.

Uczestnicy konferencji przyznali, że osobiście Jana Całki nie poznali. Nie odebrali też sygnałów od jego bliskich czy przyjaciół, których raziłoby wyróżnienie dla Strajku Kobiet.

Działacze złożyli jednak pismo w tej sprawie do prezydenta Opola. - Prezydent Wiśniewski może kompromitować siebie, ale nie Opole - skwitował Mateusz Balsewicz.

Na poparcie swoich tez narodowcy przynieśli transparenty, które - jak stwierdzili - zostawili po sobie uczestnicy Strajku Kobiet.

Prezydent Arkadiusz Wiśniewski nie chciał komentować sprawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska