Mniej ludzi na Wyspie Bolko w Opolu. Sarny śmiało wchodzą do nowego parku

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Sarny w nowym parku na Wyspie Bolko w Opolu
Sarny w nowym parku na Wyspie Bolko w Opolu Piotr Guzik
Stado składające się z 11 osobników udało się uchwycić w momencie, gdy wbiegło na teren Parku 800-lecia Opola, by się posilić.

Zanim weszły do nowego parku na Wyspie Bolko, zwierzęta musiały pokonać niedawno wykonaną trasę pieszo-rowerową oraz drogę dojazdową. Na początek na rekonesans wyszedł kozioł. Rozejrzał się, a gdy nie dawał znaku, aby cokolwiek stwarzało zagrożenie, przez pole dołączyła do niego reszta stada.

Następnie sarny jedna za drugą ruszyły do parku. Z powoli niespiesznie, ale po chwili popędziły w kierunku pagórków wykonanych w północnej części nowego parku.

Tam grupa składająca się 11 osobników się zatrzymała, by zacząć się posilać. Zwierzęta powoli przemieszczały się w kierunku wału nad Kanałem Ulgi. Co najmniej dwa z nich cały czas lustrowały okolicę, czy przypadkiem nie zbliża się jakieś niebezpieczeństwo, w tym ludzie.

Sarny z reguły pojawiają się w tej części Wyspy Bolko w godzinach porannych. O tej porze zwykle w okolicy nie ma zbyt wielu osób. Mając na uwadze liczne apele o to, by pozostawać w domu, na terenie Wyspy można napotkać mniej ludzi, niż zazwyczaj. Dlatego dzikie zwierzęta mogą tam teraz liczyć na nieco więcej spokoju.

Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
23 marca, 08:28, Gość:

Człowiek to największy szkodnik na Ziemi. Wystarczy że zatrzasnął się w domu i przyroda zaczyna się odradzać. Powietrze jest czystsze, zwierzęta mają święty spokój i mogą w spokoju wychowywać młode. W Włoszech w kanałach Wenecji pojawiły się delfiny i inne ryby a kaczki wiją gniazda na przystankach. Wszystko jest po coś. Może wreszcie się opamiętamy

Smutne, ale prawdziwe...

G
Gość

Lepiej nie pokazujcie takich zdjęć bo już się niedomyte zapasione brzuchate osobniki z dwururkami ślinią na ten widok. PS współczuję zwierzętom na Bolko bo coraz bardziej kurczą im się tereny do życia, wszystko przez chciwość ludzką

M
Marcel

Nie piszę się stado saren tylko "rudel saren", tak dla poprawki

G
Gość

Jaki wysyp architektów krajobrazu hehehehe ;) Serce się jak dużo nas jest.

G
Gość

Sarny po prostu wyszły tam gdzie kiedyś były ich tereny, a teraz zrobiono z nich betonową A4 nie wiadomo co....a właściwie wiadomo. Ktoś musiał zarobić kasę na kolejnym kontrakcie

G
Gość

Sarny i koziołki chodziły tam zawsze to były niby pola niby ugory ale my ludzie wjeba..śmy się tam z parkiem betonowym i drzewami na baczność do tego jak widać ktoś to wykonał z taką fuszera że inwestor powinien ponieść karę na miare tej zbrodni. Po co tam beton wystarczyło dosadzić drzew jakaś Szkoła Podstawowa lub nawet Przedszkole byle były to maluchy dostała by sadzonki od jakiegokolwiek nadleśnictwa zasadziła by te drzewka wspólnie z harcerzami i to byłby dopiero park a dróżki szutrem by można ale po co myśleć można dać zarobic qrwie

G
Gość

Człowiek to największy szkodnik na Ziemi. Wystarczy że zatrzasnął się w domu i przyroda zaczyna się odradzać. Powietrze jest czystsze, zwierzęta mają święty spokój i mogą w spokoju wychowywać młode. W Włoszech w kanałach Wenecji pojawiły się delfiny i inne ryby a kaczki wiją gniazda na przystankach. Wszystko jest po coś. Może wreszcie się opamiętamy

b
behemot
22 marca, 16:38, Gość:

to jest jasny dowód ze ekspansji ludzi trzeba powiedzieć stop to nie zwierzęta maja zejść do podziemia, niech ludzie nie zajmują lasów, parków i terenów które zamieszkują zwierzaki w imię domku pod lasem-ot człowieczy egoizm

22 marca, 17:07, PiSowiec:

100% racji . Należy też zdelegalizować pzł a myśliwych traktować jako tych kim są,jako przestępców.

22 marca, 17:29, Gość:

Popieram z całych sił.

22 marca, 20:27, Gość:

Popieram.Dla kasy zniszczymy ziemię i siebie

No to drodzy popieracze i utyskiwacze trzeba zacząć sterylizować sapiensów a w przypadku epidemii nie walczyć z nią bo jak z 7,6 mld ludków na globie i kilku na orbicie, ubędzie tak ze dwa, to źwierzątkom luźniej się zrobi,lasy i puszcze podejdą pod miasta,pola pokryją się pierwotna roślinnością,powrócą bagna i mokradła

R
Robert
22 marca, 21:50, Gość:

Jakbym jakiegoś skrwiela zwanego myśliwym zobaczył jak strzela do tych pięknych zwierząt albo kanalie który zakłada sidła w lesie to bym chętnie sam takiego odstrzelił .

Teraz jest okres ochronny Januszku i mała prośba nie napinaj się tak bardzo bo może ci żyłka w dupce pęknąć .mięsko w sklepie produkowane wpyladz?

,,,,,

Raczej zwierzęta zdziwiły się widokiem, gdzie podziały się krzewy, drzewa tudzież ptactwo śpiewające ? Zastały wykarczowany teren i beton, musiały iść się pożywić ostałą trawą na wałach.

G
Gość

Jakbym jakiegoś skrwiela zwanego myśliwym zobaczył jak strzela do tych pięknych zwierząt albo kanalie który zakłada sidła w lesie to bym chętnie sam takiego odstrzelił .

Z
Zoo na cmentarzu

Dzisiaj będąc na cmentarzu na Półwsi spotkałam sarnę, a chwilę później lisa.

G
Gość
22 marca, 16:38, Gość:

to jest jasny dowód ze ekspansji ludzi trzeba powiedzieć stop to nie zwierzęta maja zejść do podziemia, niech ludzie nie zajmują lasów, parków i terenów które zamieszkują zwierzaki w imię domku pod lasem-ot człowieczy egoizm

22 marca, 17:07, PiSowiec:

100% racji . Należy też zdelegalizować pzł a myśliwych traktować jako tych kim są,jako przestępców.

22 marca, 17:29, Gość:

Popieram z całych sił.

Popieram.Dla kasy zniszczymy ziemię i siebie

R
ROMAN
22 marca, 16:38, Gość:

to jest jasny dowód ze ekspansji ludzi trzeba powiedzieć stop to nie zwierzęta maja zejść do podziemia, niech ludzie nie zajmują lasów, parków i terenów które zamieszkują zwierzaki w imię domku pod lasem-ot człowieczy egoizm

Oczywiście.A tu w imię dorabiania się niektórych ludzi na siłę wycina się potężne drzewa,piękne krzewy - bo naprzód im więcej pola tym większe dopłaty do rolnictwa.Ale to mało na siłę wydrzeć każdy kawałek i teraz najlepiej sprzedać deweloperom.Nikt nie patrzy że w nowym planie(jeszcze nie zatwierdzonym) co 2,3 domy będzie droga.Ludziom stworzą piekło zostaną otoczeni drogami ze wszystkich stron .Bo droga główna na północy swego domu,droga dojazdowa na wschód, za 3 domy znowu droga dojazdowa na zachód od domu a na południe wąska droga ,bez chodników z jednej strony a zdrugiej strony rowy.Strach iść a co dopiero dzieci.,Drogą już jeżdżą betoniarki,ciężki sprzęt.ktoś sprzedał 50 m od drogi i piekiełko.Będzie dom na domu.Też chodziły sarny,pełno ptaków.A teraz drzewa znikają.Czy ktoś przyjrzał się tym nowym planom zagospodarowania

p
przemo_opole

Saren jest obfitość w tym roku. Na wsiach po polach biegają stada po kilkadziesiąt sztuk.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie