Mniej pieniędzy dla mniejszości niemieckiej na działalność kulturalną

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Jednym z projektów, którym grozi poważne ograniczenie jest Mini Miasto Stowarzyszenia Pro Liberis Silesiae.
Jednym z projektów, którym grozi poważne ograniczenie jest Mini Miasto Stowarzyszenia Pro Liberis Silesiae. Krzysztof Ogiolda
Rząd niemiecki poinformował o zamrożeniu jednej czwartej pieniędzy z budżetu MSZ na działalność kulturalną mniejszości niemieckich w Europie. Dla MN na Śląsku Opolskim może to oznaczać ograniczenie aktywności medialnej, a także wielu projektów.

- To jest dla nas zła wiadomość – mówi przewodniczący TSKN Rafał Bartek. - Po pierwsze dlatego, że właśnie projekty kulturalne są szczególnie ważne dla podtrzymywania naszej tożsamości. Po wtóre, informacja dociera do nas bardzo późno. Projekty na ten rok są już zaplanowane, a często także ogłoszone zostały nabory do nich. Wreszcie obniżenie finansowania jest znaczne. Widać to choćby po projektach finansowanych przez pośrednictwo Konsulatu Niemiec. Zamiast 90 tysięcy euro, mniejszość niemiecka w regionie będzie miała do dyspozycji 60 tysięcy. A są jeszcze projekty finansowane poprzez IfA, czyli Instytut Spraw Zagranicznych.

- Wszystkie mniejszości niemieckie łącznie będą miały na skutek tego zamrożenia około 1 mln euro mniej do dyspozycji. Interweniowaliśmy już w wielu instytucjach, poczynając od ministra spraw zagranicznych Niemiec – mówi Bernard Gaida, przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce (VdG). - Także w MSW, Biurze Kanclerskim i w Bundestagu. Te protesty zostały wysłane zarówno z poziomu AGDM (Grupy Roboczej Mniejszości Niemieckich – przyp. red.) jak i VdG.

Poseł mniejszości niemieckiej na Sejm RP Ryszard Galla napisał w tej sprawie list do Annegret Kramp-Karrenbauer, przewodniczącej partii CDU.

- Decyzja ta poważnie wpłynie na sytuację finansową mniejszości niemieckiej w Polsce. Środki finansowe udostępnione przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych mniejszości niemieckiej są niezbędne dla licznych projektów kulturalnych i językowych. Należą do nich także projekty medialne – napisał poseł Galla. - Istnieje wiele innych obszarów naszej działalności, które mają na celu dobrą i skuteczną współpracę między mniejszością niemiecką a polską większością. Są one szczególnie ważne, ponieważ z naszego doświadczenia wiemy, że w ten sposób te dwie grupy mogą zbliżyć się do siebie, co między innymi powoduje przełamanie wzajemnych uprzedzeń i budowanie pokoju społecznego. Jednym z takich projektów są Niemieckie Szkółki Piłkarskie oraz Mini Miasto, projekt dla dzieci stowarzyszenia Pro Liberis Silesiae w Raszowej. Decyzją Ministerstwa Spraw Zagranicznych realizacja tych projektów właśnie będzie zagrożona.

Poseł przypomina, że także inne projekty trzeba będzie albo anulować, albo poważnie je – kosztem jakości – ograniczyć. - Członkowie mniejszości pytają, w jaki sposób można wyjaśnić zamrożenie tych funduszy, skoro umowa koalicyjna umocniła poparcie rządu dla mniejszości niemieckich – informuje przewodniczącą partii CDU.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska