Bezrobocie już jest znacznie wyższe od prognozowanego przez rząd na etapie przygotowywania tegorocznego budżetu państwa, a to oznacza, że wpływy ze składek do ZUS odbiegają od zakładanych.
Sytuację dodatkowo pogarsza fakt, że także płace rosną dużo wolniej niż wynikało z prognoz Ministerstwa Finansów. Wszystko to grozi załamaniem finansów państwowego systemu emerytalnego.
Już wiadomo, że wpływy do Fundusze Ubezpieczeń Społecznych będą mniejsze od prognozowanych o co najmniej cztery miliardy zł.
Taka sytuacja zagraża terminowości wypłat rent i emerytur. Znacznie realniejsze jest jednak ryzyko podniesienia przez rząd składek na ZUS w celu ratowania sytuacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?