Mniejszość niemiecka obchodziła dziś w Opolu Narodowy Dzień Żałoby

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
W opolskiej katedrze odprawiono z tej okazji ekumeniczne dwujęzyczne nabożeństwo.

Przewodniczył mu ks. dr Piotr Tarlinski, wikariusz biskupi odpowiedzialny za duszpasterstwo mniejszości narodowych. Homilię wygłosił ks. Wojciech Pracki, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Opolu. Wraz z nimi nabożeństwo celebrował ks. dr Waldemar Klinger, proboszcz katedralnej parafii w Opolu.

Narodowy Dzień Żałoby – Volkstrauertag obchodzony jest w niemieckiej tradycji na dwie niedziele przed rozpoczęciem adwentu. W tym dniu oddaje się hołd ofiarom obu wojen światowych, ofiarom nazistowskich zbrodni, ale też wypędzeń, wysiedleń i ucieczek itd.

Przed rozpoczęciem wspólnej modlitwy odbył się koncert zespołu „Silver Brass” pod dyrekcją Huberta Prochoty. Młodzi muzycy zaprezentowali m.in. utwory Jana Sebastiana Bacha i Felixa Mendelssohna-Bartholdy’ego. Obecni byli liderzy mniejszości niemieckiej z przewodniczącym zarządu VdG Bernardem Gaidą i przewodniczącym zarządu TSKN Rafałem Bartkiem na czele.

- W katedrze może przebywać co najwyżej sto osób – powiedział nto Bernard Gaida – ale często bardzo wiele osób udaje się zgromadzić wokół wydarzeń transmitowanych on-line. To nabożeństwo też jest w ten sposób transmitowane. Volkstrauertag obchodzony jest od niemal stu lat. Jego wymiar się zmieniał. W różnych epokach historii Niemiec miał różny wydźwięk. Ale dzisiaj jest to zdecydowanie dzień, w którym upamiętniamy ofiary wszystkich wojen i konfliktów. Także ofiary współczesnego terroru się wokół nas przetacza. To święto nabiera dodatkowego wymiaru. Jest nie tylko historyczne. Jest współczesne. Listopad jest szczególnym miesiącem. W Kościele katolickim świętowaliśmy dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. W Kościele ewangelickim w następną niedzielę będzie obchodzona Niedziela Zmarłych. Ten czas zadumy chcemy ofiarom różnych przemocy poświęcić. Mniejszość niemiecka dzisiaj reprezentuje oba te wyznania, ale i polegli, których chcemy upamiętnić należeli do jednego i do drugiego Kościoła.

- Tekst biblijny z Ewangelii Jana przypomina nam słowa Jezusa wypowiedziane w Wieczerniku – mówił ks. Wojciech Pracki. - Pan Bóg jest obecny w Duchu Świętym wtedy, gdy Go miłujemy, przestrzegając Jego słów. My w Narodowym Dniu Żałoby chcemy pamiętać o ofiarach wszystkich wojen. Niezależnie od tego, kto był sprawcą. Jeśli jesteśmy dziedzicami sprawców, musimy się z tego błędu uczyć, uczyć miłości. A jeśli czujemy się ofiarami, jeszcze bardziej powinniśmy się uczyć od Pana Jezusa tego, co mówi o wybaczaniu. Jeśli będziemy naprawdę żyć Ewangelią, tragedie z przeszłości się nie powtórzą.

Ks. dr Piotr Tarlinski podkreśla, że modlitwa w czasie ekumenicznego nabożeństwa ma objąć nie tylko ofiary wojen z przeszłości. - Chcemy objąć naszą modlitwą także czasy współczesne. Dzisiaj na świecie jest wiele miejsc konfliktów, gdzie ludzie giną. Giną także prześladowani chrześcijanie. Giną ludzie niewinni. Chcemy o nich pamiętać. Ale chcemy także patrzeć w przyszłość i poruszać się ku przyszłości, ale na drodze prawdy, pojednania, pokoju i przyjaznej współpracy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska