Mniejszość niemiecka zadała 12 pytań kandydatom na prezydenta RP

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
- Stawiamy te pytania - mówi Bernard Gaida, by sprawy mniejszości znalazły się w nurcie przedwyborczej debaty.
- Stawiamy te pytania - mówi Bernard Gaida, by sprawy mniejszości znalazły się w nurcie przedwyborczej debaty. VdG
Bernard Gaida, lider VdG pyta ich m.in. o stosunek do wielokulturowości i promowania mniejszości, reakcję na postawy ksenofobiczne oraz o gotowość do nowelizacji ustawy o mniejszościach.

Dość obszerny zestaw pytań został poprzedzony informacjami na temat Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce oraz ich współpracy z polskimi i z niemieckimi organami państwowymi i samorządowymi, społecznymi i kulturalnymi. Kandydaci dowiedzą się z listu o działalności VDG w Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych oraz w Federalnej Unii Europejskich Grup Narodowościowych.

- W VdG reprezentowane są niemal wszystkie istniejące w Polsce stowarzyszenia mniejszości niemieckiej – informuje kandydatów Bernard Gaida. - Według Narodowego Spisu Powszechnego reprezentują one 150 tys. osób. W rzeczywistości znacznie więcej.

Kandydaci do urzędu prezydenta RP zostali zapytani m.in., czy będą wspierać akceptację innych niż polska kultur, języków i narodów oraz jak zamierzają reagować na tendencję do zamieniania postaw patriotycznych na nacjonalistyczne i ksenofobiczne. Zostali także poproszeni o przedstawienie inicjatyw, jakie chcą podjąć, by zahamować odczuwalne ochłodzenie w stosunkach polsko-niemieckich.

Kolejna grupa pytań dotyczy realizacji postanowień zawartych w ratyfikowanych przez Polskę dokumentach: „Ramowej konwencji o ochronie mniejszości narodowych” oraz „Europejskiej Karty Języków Regionalnych i Mniejszościowych”, w tym tworzenia przedszkoli i szkół z niemieckim językiem nauczania.

Ważnym dla mniejszości niemieckiej zagadnieniem jest gotowość kandydatów do poparcia nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych, zwłaszcza obniżenia progu umożliwiającego wprowadzenie tablic dwujęzycznych i języka mniejszości w gminach z 20 do 10 procent udziału mniejszości w społeczności gminy.

Kandydatom do bycia głową państwa list przypomina, iż w budżecie państwa na pielęgnowanie kultury 13 mniejszości narodowych znajduje się kwota 16 mln zł, a strona mniejszościowa Komisji Wspólnej od lat bez skutku postuluje jej znaczne zwiększenie. Zostali oni także zapytani o gotowość wsparcia uruchomienia na Górnym Śląsku publicznego kanału radiowego i telewizyjnego nadającego program w języku niemieckim.

- Jak wszyscy wiemy, mniejszości narodowe stanowią w Polsce tylko 2 proc. społeczeństwa – mówi Bernard Gaida. - Więc trzeba się obawiać, że problematyka mniejszości nie pojawi się w głównym nurcie przedwyborczej debaty. A dla nas są to sprawy życiowo ważne. Wiele z nich nas gnębi – jak sytuacja oświaty, zwłaszcza w klasach VII-VIII czy przestrzeganie przez Polskę międzynarodowych dokumentów. Chcemy też poznać stosunek kandydatów do sprawy przeniesienia praw mniejszości na wyższy, europejski poziom. Zapytamy o te kwestie wszystkich stających do prezydenckich wyborów.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska