Modny stół - drewno łączone ze szkłem i stalą

Stół był zawsze miejscem rodzinnych spotkań i biesiad. Możemy nie mieć w domu kanapy i spać na materacach, ale stół być musi! Pierwsze rozkładane stoły pojawiły się już w XV wieku. Korzystamy z nich do dziś, bo to idealne rozwiązanie do niewielkich mieszkań.

- Wybierając stół, musimy się wcześniej zastanowić, czy ma on przede wszystkim pełnić funkcję użytkową, czy też raczej dekoracyjną - radzi Aleksander Karnaś, właściciel salonu "Eurodom" w Opolu.

- Wielkość stołu należy dopasować do metrażu mieszkania, a gdy jest małe, warto się zastanowić nad wersją rozkładaną. Wśród naszych klientów sporą popularnością cieszy się np. stół Maks firmy Paget o wymiarach 90x90 cm, który po rozłożeniu ma aż 3 metry!

Dziś modne są są owalne szklane stoły na chromowanych nogach w komplecie z krzesłami o plastikowych oparciach imitujących szkło. To bardzo dekoracyjne rozwiązanie, ale trudno na takim blacie kroić codziennie chleb. Dlatego zwolennikom bardziej praktycznych rozwiązań producenci proponują szeroką gamę stołów drewnianych.
- Dziś trendy jest styl eko - twierdzi Karnaś. - Blaty są olejowane, dzięki czemu drewno zachowuje piękno słojów, lub malowane wodnymi lakierami, które podkreślają strukturę mebla. Takich powierzchni nie można czyścić środkami, które zawierają silikon, bo mogą zostawić plamy.

Prócz stołów klienci poszukują też niewielkich stolików. - Tu warto zwrócić uwagę, czy stolik harmonijnie komponuje się z otoczeniem, oraz wziąć pod uwagę aspekt funkcjonalny - twierdzi Krzysztof Sowa, product manager KLER SA z Dobrodzienia.

Ważne są też wymiary stolika. - Nie można pominąć tzw. przymiarki - usiądźmy przy wybranym przez nas stoliku i sprawdźmy, czy odpowiada nam kształt i wielkość blatu, czy mamy wystarczająco dużo przestrzeni dla naszych nóg - radzi Sowa.
- Zastanówmy się, czy potrzebne nam będą półki lub inne dodatkowe funkcje, takie jak np. rozsuwanie lub podnoszenie blatu. Takie praktyczne rozwiązania ułatwią nam potem życie.