Moim zdaniem (26 czerwca 2006)

Jotel, Rab Dyżur w godz. 10-12.

Baltazar: - Jestem przeciw pomysłom zamykania pijanych kierowców (przez ostatni weekend złapano ponad 3000 nietrzeźwych kierowców, gdzie ich zamykać i kto za to miałby zapłacić?). Najlepsza - moim zdaniem - byłaby kara finansowa uzależniona od dochodów pijanego kierowcy. Dopiero gdyby nie zapłacił, to licytować majątek.

Kollo: - Rzuca się w oczy analogia działania osób próbujących robić kariery z poplecznictwa Prawa i Sprawiedliwości z poczynaniami z czasów władzy SLD. Sprawa dyr. Dryi jest tego dobitnym przykładem. Człowiek, który 7 lat pracował, teraz w chwilach choroby zostaje potraktowany w ten sposób. Jeżeli chciano odwołać dyrektora, to bez przeszkód można to było uczynić w jakiś normalny sposób.

ag: - TKM - teraz, k...a, my! I tyle komentarza w sprawie dyrektora Dryi. Może jeszcze jedno? Strach przed kolejnymi wyborami.

ZetKa: - Przerażające, jak psuje się polskie państwo, i to przez ekipę, która ma gębę pełną frazesów o prawie i sprawiedliwości. Nie mając odpowiednich kadr i procedur powoływania ludzi na stanowiska, stosuje metody bolszewickie.

Emigrant: - Jestem załamany i nie żałuję, że wyjechałem z kraju. Wiem, jaka była sytuacja stacji przed panem Dryją: brakowało na wszystko, a w środku wyglądała jak szalet. Dziś jest o niebo lepsza niż stacje na Zachodzie. Jestem aktywnym krwiodawcą i wiem, o czym mówię. W kraju, gdzie można legalnie pobić policjanta (patrz "Rusek"), to i można bezpodstawnie zmieszać człowieka z błotem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska