Morderca gołębi ma około 40 lat, jest krępy i wygolony na łyso. Nosi ciemne, przykrótkie spodnie, a na rękach charakterystyczne czarne rękawiczki...
- Zwyrodnialec chroni pewnie nadgarstki przed pazurami broniących się ptaków - mówi pani Kazimiera, która widziała, jak mężczyzna zabija ptaki.
Ostatnio morderca ptaków grasował na pl. Teatralnym w Opolu.
- Rozsypał karmę, a gdy je zwabił, zaczął po kolei wyłapywać - opowiada zdenerwowana czytelniczka. - Widziałam, jak ukręcał gołębiom głowy i wrzucał do czarnego worka. Byłam w szoku!
Mężczyzna nie przejął się widokiem obserwującej go kobietą, a po skończonej “robocie" ruszył dalej.
Okazuje się, że mężczyznę, który zabija gołębie w centrum miasta, widziało więcej osób.Nie wiadomo, co nim kieruje. Możliwe, że potem zjada ptaki.
O tym, co robi, poinformowaliśmy Straż Miejską w Opolu.
- Nie mieliśmy jeszcze sygnałów tej sprawie - mówi Krzysztof Maślak, zastępca komendanta opolskiej SM. - Ta historia jest bulwersująca, jeżeli ktoś zauważy tego człowieka, prosimy natychmiast o kontakt, na pewno będziemy interweniować.
Na opolskiej komendzie policji również czekają na zgłoszenia świadków.
- Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do dwóch lat więzienia - mówi Maciej Milewski, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Czekamy na telefony od opolan w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?