Morderstwo w Prudniku. Miłosz C. twierdzi, że musiał się bronić

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Sąd w Prudniku tymczasowo aresztował 32-latka podejrzanego o zabójstwo.

- Podejrzany usłyszał zarzut zabójstwa i przyznał się do niego - mówi Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.

32-letni Milosz C. twierdzi, że zadał Krzysztofowi Z. z Prudnika cztery ciosy nożem w obronie własnej.

- To wersja podejrzanego. obecnie trwa jej weryfikacja - mówi prokurator Sieradzka.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w mieszkaniu Krzysztofa Z. w kamienicy w centrum Prudnika. Nad ranem policjanci weszli do mieszkania i znaleźli martwego 37-letniego mieszkańca miasta.

Tego samego dnia zatrzymano podejrzanego. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że obaj mężczyźni tej nocy razem pili alkohol.

Miłoszowi C. za zabójstwo grozi nawet 25 lat więzienia lub dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska