Na razie grupa liczy siedmiu entuzjastów zimowych kąpieli.
Dla większości z nich bycie morsem to nowość - dlatego podczas pierwszego wejścia do wody spędzili w niej od 1 do 3 minut.
- Przed wejściem wystarczy krótka rozgrzewka. W samej wodzie nie należy natomiast moczyć moczyć głowy i rąk, które szybko się wychładzają - tłumaczy Joanna Mróz, początkujący mors.
Organizatorzy zimowych kąpieli wybrali jako miejsce miejscową rzeczkę - Jemielniczankę. W najgłębszym miejscu sięga ona właśnie po szyję.
Jak przekonują organizatorzy tego rodzaju kąpiele służą zahartowaniu ciała, dzięki czemu zwiększa się odporność na sezonowe choroby.
Morsy z Kadłuba planują się kąpać co tydzień - zawsze w niedzielę o godz. 14.00. Zapraszają do siebie ludzi z całej okolicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?