Najlepszym motywatorem jest grupa, bo w ten sposób łatwiej przełamać strach i niepewność. Dlatego Morsy Opole od listopada, w każdą niedzielę zapraszały do wspólnej zabawy. I wielu opolan dało się przekonać, bo pod koniec sezonu na kąpielisku za każdym razem pojawiało się ponad stu śmiałków.
-Gdy zaczynaliśmy dziesięć lat temu było nas dwóch. Tym bardziej miło popatrzyć, że ta pasja łączy już tak wiele osób - mówi Dariusz Chwist z grupy Morsy Opole.
Morsowanie ma coraz więcej zwolenników m.in. dlatego, że hartuje organizm, a zdaniem niektórych ma również właściwości lecznicze (m.in. poprawia krążenie i wydolność sercowo-naczyniową). Panie twierdzą, że regularne morsowanie zmniejsza też cellulitis.
Miłośnicy lodowatych kąpieli spotykają się w każdą niedzielę od 11 listopada. Dołączyć może każdy, bez względu na wiek. Dość tylko powiedzieć, że do lodowatej wody w Opolu regularnie wchodzą nawet dzieci.
- Od nowego sezonu będziemy spotykać się na kąpielisku Bolko o godzinę prędzej, czyli o godz. 11, aby mieć więcej wolnego czasu dla siebie i rodzin - mówi Dariusz Chwist. - Dziękuję wszystkim za ten sezon i zapraszam za niecałe 8 miesięcy. Podziękowania należą się też Odrzańskiemu Ratownictwu Specjalistycznemu, które od lat dba o bezpieczeństwo uczestników morsowania.
Kąpiel w przeręblu daje kopa. Jak zacząć przygodę z morsowaniem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?