Most na Odrze w Krapkowicach będzie gotowy w 2021 roku

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Tak będzie się prezentował most drogowy na Odrze. Gmina założyła pierwotnie, że most będzie gotowy w 2020 r., ale okazało się, że termin jest nierealny do spełnienia.
Tak będzie się prezentował most drogowy na Odrze. Gmina założyła pierwotnie, że most będzie gotowy w 2020 r., ale okazało się, że termin jest nierealny do spełnienia. arch. gminy
Choć inwestycja jeszcze się nie rozpoczęła, to już wiadomo, że pierwotny termin 30 marca 2020 r., jest nierealny do spełnienia. Gmina zamierza przesunąć realizację o 15 miesięcy ze względu na poziom skomplikowania inwestycji.

Samorząd jest na etapie przygotowywania przetargu, by wyłonić firmę, która podejmie się przebudowy nieczynnego mostu kolejowego, na przeprawę dla samochodów osobowych. To właśnie na tym etapie gmina określa szczegółowy zakres inwestycji, a także wyznacza wykonawcy czas na ukończenie prac.

We wniosku o unijną dotację, jaką złożyli urzędnicy, wpisano datę 30 marca 2020 r. (Unia Europejska dopłaci do inwestycji ok. 5 mln zł). Już wiadomo jednak, że jest to termin nierealny do spełnienia. Dlatego gmina złożyła wniosek o przesunięcie terminu na czerwiec 2021 r.

- Firma, która zostanie wyłoniona w przetargu, będzie odpowiedzialna za zaprojektowanie i zbudowanie mostu - tłumaczy Andrzej Brzezina, wiceburmistrz Krapkowic. - Przyjrzeliśmy się, ile czasu trwała realizacja podobnych inwestycji mostowych w innej części województwa, w tym np. na ulicy Niemodlińskiej w Opolu. Okazuje się, że może to potrwać nawet 2,5 roku, czyli więcej niż zapisano we wniosku.

Wstępny harmonogram
Gmina zakłada, że w sierpniu lub wrześniu br. będzie już znany wykonawca (o ile w przetargu nie będzie odwołań). Potem firma będzie potrzebować mniej więcej roku na zaprojektowanie inwestycji i zdobycie wszelkich pozwoleń. Prace budowlane ruszą zatem prawdopodobnie dopiero jesienią 2019. W rzeczywistości firma będzie miała kilkanaście miesięcy na budowę (z wyłączeniem miesięcy zimowych, gdy prace będą utrudnione).

- Przesunięcie terminu nie ma nic wspólnego z możliwościami finansowymi gminy - dodaje Brzezina. - Te są dobre, więc możemy realizować inwestycję. Chodzi nam jedynie o wyznaczenie harmonogramu, który jest realny do spełnienia.

Most drogowy na Odrze ma mieć szerokość 11 metrów. Zmieszczą się tam dwa pasy ruchu o szerokości 2,75 m każdy oraz dwa ciągi pieszo-rowerowe oddzielone od jezdni barierami.

Do mostu prowadzić będą drogi dojazdowe o szerokości 9,5 metrów (od ulic Kilińskiego i Kolejowej). Całość ma być oświetlona.
Inwestycja pochłonie ok. 14 mln złotych. W tym za ok. 1 milion gmina zamierza upiększyć tereny znajdujące się w najbliższej okolicy - powstanie nowy park przy hali w Otmęcie.

Druga przeprawa przez Odrę to inwestycja bardzo oczekiwana przez mieszkańców. Ma odciążyć trasę krajową nr 409, czyli główną drogę, która biegnie przez miast. Dziś jest ona niemal nieustannie zakorkowana.


Kierowca mercedesa miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Jechał przez Krapkowice od krawężnika do krawężnika [MONITORING]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska