Most na wyspę Bolko w fatalnym stanie! Rdza, trytytki i chwiejące się chodniki. Tutaj lepiej uważać na siebie!

16 lutego, 12:25, Normalny:

Szanowny p. Przedsiębiorco, to jest dokładnie to co napisałem. Nie tylko Pan płaci podatki, ale ma być tak jak Pan chce, bo tylk Pan ma jedyne słuszne spostrzeżenia, każdy inny musi być na usługach ratusza. Płaci Pan więc Pan wymaga. Nie chciał bym być Pana pracownikiem, szafa autokraty, nieuzauważającego opini innych, ale to Pana firma i Pan możesz robić co chce, miasto jest natomiast wszystkich mieszkańców. Miasto w którym nie zawsze jest super, ale też nie jest źle. Oczywiście trzeba reagować na zło typu TBS, ale Pan niech robi to co Panu wychodzi najlepiej. Narzeka i wymaga. Pozdrawiam i dużo zdrowia.

Spokojnie ludzie u mnie pracujący mają się dobrze. Nie napisałem, że wszystko jest złe tylko poruszyłem kwestie biznesowe i inwestycyjne. A z tym w Opolu jest słabo i ostatnie lata są zmarnowane. Czy tak trudno to zrozumieć, że zależy mi na mieście, w którym się urodziłem. Żal mi patrzeć jak młodzi z miasta uciekają bo nie widzą perspektyw. Za to prezydent Wiśniewski nie widzi powagi sytuacji i upominających go ludzi blokuje na Facebooku.

16 lutego, 8:30, Gość:

Tak działają geniusze z PiS! Przypomnijmy sobie choćby w jakim stanie jest słynny prom budowany przez morawieckiego?!

To w Opolu są już promy , bo powalone zostały mosty????

16 lutego, 09:04, Przedsiębiorca:

Kolejna wizytówka w Opolu w opłakanym stanie. Krytykuje zgodnie z prawdą. Czy ktoś chce coś dodać. Wielkie kartonowe Opole się sypie, zadłużone, fatalnie skomunikowane, zero inwestorów od przynajmniej roku a większość inwestycji wygląda jak powyżej. Brak słów.

16 lutego, 09:13, Tom:

To wyjdź z tego swojego warzywniaka czy czym tam sobie handlujesz, o wielki przedsiębiorco, i sam coś zrób. Pokaż, wykaż się. Bo narzekać to każdy potrafi, tylko jak widać dla niektórych malkontenctwo stało się sensem życia.

16 lutego, 9:29, Przedsiębiorca:

Skąd ta agresja u Pana. Nie zajmuje się branżą spożywczą więc nie zabieram głosu w tym temacie. Jako inżynier z wykształcenia jak i praktyk mogę coś powiedzieć o inwestycjach. Kilka razy próbowałem na Facebooku podsunąć pomysły prezydentowi zawsze byłem blokowany. Władza i samorząd jest od tego aby wykonywać zadania własne i te zlecone. Żyją z naszych podatków. Tylko osoba nie mająca pojęcia o zarządzaniu może bronić tego dziadostwa co mamy teraz w Opolu. Krytyka elektoratu powinna mobilizować a nie zatrudniać takich ludzi jak Pan, którzy dyżurnie w czasie pracy bronią władzy nie wspomnę już o zmienianiu nicków za każdym razem. P. S. Bardzo proszę nie śmiać się z ludzi pracujących w branży spożywczej bo każdą pracę należy szanować. Umieszczając takie wpisy pokazuje Pan jakim jest paskudnym zakompleksionym człowiekiem żyjących na garnuszku budżetu.

16 lutego, 09:51, Normalny:

Szanowny p. Przedsiębiorco, czy każdy kto nie zgadza się z Pana opinią musi być na pasku ratusza? Pyta pan skąd ta agresja, a skąd u Pana gdy tylko ktoś ma śmieć odmienne zdanie. Sam Pan ostatnio przyznał że jeździ po kraju i opowiada jak to Opole nic nie robi dla biznesu. Jaką reklame Pan robi te miastu, jaki marketing? Dziwi się Pan później że ktoś nie chce tu inwestować, a może właśnie kogoś Pan zniechęcił. Teraz niech Pan zakasa rękawy rozpocznie kampanie i weźmie udział w wyborach, będzie miał Pan realną szanse na zmiane zgodnie ze swoimi oczekiwaniami. A teraz skoro mi się Opole podoba i nie twierdze że wszystko co jest robione jest złe, ble i bez pomysłu, że skoro uważam że mamy najlepszego prezydenta jakiego mogliśmy wybrać z wyboru który był, bo nie sądze aby Pan startował, to jestem na pasku ratusza? Według Pana zapewne tak. Dodam tylko na końcu że a i owszem, Wiśniewski też ma wiele za uszami i oczywiście nie wszystko mi się podoba i za wielle rzeczy można mieć z pewnością pretensje, jednak jak Panu tak źle to niech Pan poprostu zmieni otoczenie, jest tyle świetnie zarządzanych ośrodków w tym kraju, w końcu rozmawia Pan o tym na bankietach biznesowych robiąc czarny PR temu miastu (sam Pan to przyznał pod innym artykułem).

16 lutego, 10:26, Przedsiębiorca:

Pańska wpis świadczy o tym, że zmienia Pan nicki i śledzi moje wpisy. Ostatnio był Pan jako gość. Mam prawo to jeżdżę po kraju i rozmawiam z różnymi ludźmi. Pytają się o to i owo. Czytają różne wiadomości także z Opola podobnie jak ja czytam te z Zielonej Góry czy Wrocławia. W ludzkiej pamięci Opole zostało zapisane jako afera ratuszowa i długo to niestety będzie pokutować. Teraz TBSy nie pomogły. A obecnie Opole jest kojarzone z siłowym powiększeniem miasta i brakiem inwestorów, którzy nas omijają. Pytanie dlaczego? Porównywalna Zielona Góra fantastycznie się rozwija. Aby zabierać głos w danej sprawie to trzeba mieć wiedzę a nie klepać bzdury jak Pan. Zdrówka życzę i miłego dnia. Pozdrawiam ze słonecznej Zielonej Góry.

16 lutego, 10:34, Gość:

To niech Pan zostanie w tej Zielonej Gorze i cieszy się tym nie bagatelnie rozwijającym miastem, tak się składa że mam tam rodzine i wiem jakie banialuki Pan wypisuje. Nie śledze Pana postów jednakże Pana nienawiści do wszystkiego co się dzieje w Opolu nie da się nie zauważyć. Ciekawe czy też ma Pan coś przeciwko modernizacji stadionu Falubaza która ma nastąpić. Dużo zdrowia również i Panu.

Szkoda na Pana czasu. Płace spore podatki więc wymagam. Trudno to zrozumieć

16 lutego, 8:30, Gość:

Tak działają geniusze z PiS! Przypomnijmy sobie choćby w jakim stanie jest słynny prom budowany przez morawieckiego?!

Geniuszu yntelektu,nie zauwazyłes,że Wisnia i jego Ratchaus od lat wojuje z PISem ,a za to włazi do zadka PełOwcom z szambiarzem warszawskim na czele?

16 lutego, 09:04, Przedsiębiorca:

Kolejna wizytówka w Opolu w opłakanym stanie. Krytykuje zgodnie z prawdą. Czy ktoś chce coś dodać. Wielkie kartonowe Opole się sypie, zadłużone, fatalnie skomunikowane, zero inwestorów od przynajmniej roku a większość inwestycji wygląda jak powyżej. Brak słów.

16 lutego, 09:13, Tom:

To wyjdź z tego swojego warzywniaka czy czym tam sobie handlujesz, o wielki przedsiębiorco, i sam coś zrób. Pokaż, wykaż się. Bo narzekać to każdy potrafi, tylko jak widać dla niektórych malkontenctwo stało się sensem życia.

16 lutego, 9:29, Przedsiębiorca:

Skąd ta agresja u Pana. Nie zajmuje się branżą spożywczą więc nie zabieram głosu w tym temacie. Jako inżynier z wykształcenia jak i praktyk mogę coś powiedzieć o inwestycjach. Kilka razy próbowałem na Facebooku podsunąć pomysły prezydentowi zawsze byłem blokowany. Władza i samorząd jest od tego aby wykonywać zadania własne i te zlecone. Żyją z naszych podatków. Tylko osoba nie mająca pojęcia o zarządzaniu może bronić tego dziadostwa co mamy teraz w Opolu. Krytyka elektoratu powinna mobilizować a nie zatrudniać takich ludzi jak Pan, którzy dyżurnie w czasie pracy bronią władzy nie wspomnę już o zmienianiu nicków za każdym razem. P. S. Bardzo proszę nie śmiać się z ludzi pracujących w branży spożywczej bo każdą pracę należy szanować. Umieszczając takie wpisy pokazuje Pan jakim jest paskudnym zakompleksionym człowiekiem żyjących na garnuszku budżetu.

16 lutego, 09:51, Normalny:

Szanowny p. Przedsiębiorco, czy każdy kto nie zgadza się z Pana opinią musi być na pasku ratusza? Pyta pan skąd ta agresja, a skąd u Pana gdy tylko ktoś ma śmieć odmienne zdanie. Sam Pan ostatnio przyznał że jeździ po kraju i opowiada jak to Opole nic nie robi dla biznesu. Jaką reklame Pan robi te miastu, jaki marketing? Dziwi się Pan później że ktoś nie chce tu inwestować, a może właśnie kogoś Pan zniechęcił. Teraz niech Pan zakasa rękawy rozpocznie kampanie i weźmie udział w wyborach, będzie miał Pan realną szanse na zmiane zgodnie ze swoimi oczekiwaniami. A teraz skoro mi się Opole podoba i nie twierdze że wszystko co jest robione jest złe, ble i bez pomysłu, że skoro uważam że mamy najlepszego prezydenta jakiego mogliśmy wybrać z wyboru który był, bo nie sądze aby Pan startował, to jestem na pasku ratusza? Według Pana zapewne tak. Dodam tylko na końcu że a i owszem, Wiśniewski też ma wiele za uszami i oczywiście nie wszystko mi się podoba i za wielle rzeczy można mieć z pewnością pretensje, jednak jak Panu tak źle to niech Pan poprostu zmieni otoczenie, jest tyle świetnie zarządzanych ośrodków w tym kraju, w końcu rozmawia Pan o tym na bankietach biznesowych robiąc czarny PR temu miastu (sam Pan to przyznał pod innym artykułem).

16 lutego, 10:37, Kierowca TIR:

Dlaczego mówisz komuś, że ma zmienić otoczenie. Sam zmień i nie pisz tych wypocin. Gość ma rację. W Opolu dzieje się słabo, bardzo słabo a każdy ma prawo do własnego zdania. Porozmawiaj sobie z pracownikami z ratusza oni dobrze wiedza co i jak. Wybraliśmy władze, która żyje z naszej kasy więc mamy prawo krytykować i wymagać. A to, że śmieją się z nas w Polsce to też wiem bo jako kierowca Tira dużo jeżdżę po kraju.

Przeczytaj ze zrozumieniem drogi kierowco Tira. Ja nikomu nie każe zmienić otoczenia, jedynie sugeruje że skoro wszystko jest takie złe, to może to jest właściwe rozwiązanie dla tej osoby, to jednal duża różnica. Najpierw jednak sugeruje żeby zakasał rękawy i spróbował coś zmienić skoro wszystko jest takie złe.

16 lutego, 09:04, Przedsiębiorca:

Kolejna wizytówka w Opolu w opłakanym stanie. Krytykuje zgodnie z prawdą. Czy ktoś chce coś dodać. Wielkie kartonowe Opole się sypie, zadłużone, fatalnie skomunikowane, zero inwestorów od przynajmniej roku a większość inwestycji wygląda jak powyżej. Brak słów.

16 lutego, 09:13, Tom:

To wyjdź z tego swojego warzywniaka czy czym tam sobie handlujesz, o wielki przedsiębiorco, i sam coś zrób. Pokaż, wykaż się. Bo narzekać to każdy potrafi, tylko jak widać dla niektórych malkontenctwo stało się sensem życia.

16 lutego, 9:29, Przedsiębiorca:

Skąd ta agresja u Pana. Nie zajmuje się branżą spożywczą więc nie zabieram głosu w tym temacie. Jako inżynier z wykształcenia jak i praktyk mogę coś powiedzieć o inwestycjach. Kilka razy próbowałem na Facebooku podsunąć pomysły prezydentowi zawsze byłem blokowany. Władza i samorząd jest od tego aby wykonywać zadania własne i te zlecone. Żyją z naszych podatków. Tylko osoba nie mająca pojęcia o zarządzaniu może bronić tego dziadostwa co mamy teraz w Opolu. Krytyka elektoratu powinna mobilizować a nie zatrudniać takich ludzi jak Pan, którzy dyżurnie w czasie pracy bronią władzy nie wspomnę już o zmienianiu nicków za każdym razem. P. S. Bardzo proszę nie śmiać się z ludzi pracujących w branży spożywczej bo każdą pracę należy szanować. Umieszczając takie wpisy pokazuje Pan jakim jest paskudnym zakompleksionym człowiekiem żyjących na garnuszku budżetu.

16 lutego, 09:51, Normalny:

Szanowny p. Przedsiębiorco, czy każdy kto nie zgadza się z Pana opinią musi być na pasku ratusza? Pyta pan skąd ta agresja, a skąd u Pana gdy tylko ktoś ma śmieć odmienne zdanie. Sam Pan ostatnio przyznał że jeździ po kraju i opowiada jak to Opole nic nie robi dla biznesu. Jaką reklame Pan robi te miastu, jaki marketing? Dziwi się Pan później że ktoś nie chce tu inwestować, a może właśnie kogoś Pan zniechęcił. Teraz niech Pan zakasa rękawy rozpocznie kampanie i weźmie udział w wyborach, będzie miał Pan realną szanse na zmiane zgodnie ze swoimi oczekiwaniami. A teraz skoro mi się Opole podoba i nie twierdze że wszystko co jest robione jest złe, ble i bez pomysłu, że skoro uważam że mamy najlepszego prezydenta jakiego mogliśmy wybrać z wyboru który był, bo nie sądze aby Pan startował, to jestem na pasku ratusza? Według Pana zapewne tak. Dodam tylko na końcu że a i owszem, Wiśniewski też ma wiele za uszami i oczywiście nie wszystko mi się podoba i za wielle rzeczy można mieć z pewnością pretensje, jednak jak Panu tak źle to niech Pan poprostu zmieni otoczenie, jest tyle świetnie zarządzanych ośrodków w tym kraju, w końcu rozmawia Pan o tym na bankietach biznesowych robiąc czarny PR temu miastu (sam Pan to przyznał pod innym artykułem).

Dlaczego mówisz komuś, że ma zmienić otoczenie. Sam zmień i nie pisz tych wypocin. Gość ma rację. W Opolu dzieje się słabo, bardzo słabo a każdy ma prawo do własnego zdania. Porozmawiaj sobie z pracownikami z ratusza oni dobrze wiedza co i jak. Wybraliśmy władze, która żyje z naszej kasy więc mamy prawo krytykować i wymagać. A to, że śmieją się z nas w Polsce to też wiem bo jako kierowca Tira dużo jeżdżę po kraju.

16 lutego, 09:04, Przedsiębiorca:

Kolejna wizytówka w Opolu w opłakanym stanie. Krytykuje zgodnie z prawdą. Czy ktoś chce coś dodać. Wielkie kartonowe Opole się sypie, zadłużone, fatalnie skomunikowane, zero inwestorów od przynajmniej roku a większość inwestycji wygląda jak powyżej. Brak słów.

16 lutego, 09:13, Tom:

To wyjdź z tego swojego warzywniaka czy czym tam sobie handlujesz, o wielki przedsiębiorco, i sam coś zrób. Pokaż, wykaż się. Bo narzekać to każdy potrafi, tylko jak widać dla niektórych malkontenctwo stało się sensem życia.

16 lutego, 9:29, Przedsiębiorca:

Skąd ta agresja u Pana. Nie zajmuje się branżą spożywczą więc nie zabieram głosu w tym temacie. Jako inżynier z wykształcenia jak i praktyk mogę coś powiedzieć o inwestycjach. Kilka razy próbowałem na Facebooku podsunąć pomysły prezydentowi zawsze byłem blokowany. Władza i samorząd jest od tego aby wykonywać zadania własne i te zlecone. Żyją z naszych podatków. Tylko osoba nie mająca pojęcia o zarządzaniu może bronić tego dziadostwa co mamy teraz w Opolu. Krytyka elektoratu powinna mobilizować a nie zatrudniać takich ludzi jak Pan, którzy dyżurnie w czasie pracy bronią władzy nie wspomnę już o zmienianiu nicków za każdym razem. P. S. Bardzo proszę nie śmiać się z ludzi pracujących w branży spożywczej bo każdą pracę należy szanować. Umieszczając takie wpisy pokazuje Pan jakim jest paskudnym zakompleksionym człowiekiem żyjących na garnuszku budżetu.

16 lutego, 09:51, Normalny:

Szanowny p. Przedsiębiorco, czy każdy kto nie zgadza się z Pana opinią musi być na pasku ratusza? Pyta pan skąd ta agresja, a skąd u Pana gdy tylko ktoś ma śmieć odmienne zdanie. Sam Pan ostatnio przyznał że jeździ po kraju i opowiada jak to Opole nic nie robi dla biznesu. Jaką reklame Pan robi te miastu, jaki marketing? Dziwi się Pan później że ktoś nie chce tu inwestować, a może właśnie kogoś Pan zniechęcił. Teraz niech Pan zakasa rękawy rozpocznie kampanie i weźmie udział w wyborach, będzie miał Pan realną szanse na zmiane zgodnie ze swoimi oczekiwaniami. A teraz skoro mi się Opole podoba i nie twierdze że wszystko co jest robione jest złe, ble i bez pomysłu, że skoro uważam że mamy najlepszego prezydenta jakiego mogliśmy wybrać z wyboru który był, bo nie sądze aby Pan startował, to jestem na pasku ratusza? Według Pana zapewne tak. Dodam tylko na końcu że a i owszem, Wiśniewski też ma wiele za uszami i oczywiście nie wszystko mi się podoba i za wielle rzeczy można mieć z pewnością pretensje, jednak jak Panu tak źle to niech Pan poprostu zmieni otoczenie, jest tyle świetnie zarządzanych ośrodków w tym kraju, w końcu rozmawia Pan o tym na bankietach biznesowych robiąc czarny PR temu miastu (sam Pan to przyznał pod innym artykułem).

16 lutego, 10:26, Przedsiębiorca:

Pańska wpis świadczy o tym, że zmienia Pan nicki i śledzi moje wpisy. Ostatnio był Pan jako gość. Mam prawo to jeżdżę po kraju i rozmawiam z różnymi ludźmi. Pytają się o to i owo. Czytają różne wiadomości także z Opola podobnie jak ja czytam te z Zielonej Góry czy Wrocławia. W ludzkiej pamięci Opole zostało zapisane jako afera ratuszowa i długo to niestety będzie pokutować. Teraz TBSy nie pomogły. A obecnie Opole jest kojarzone z siłowym powiększeniem miasta i brakiem inwestorów, którzy nas omijają. Pytanie dlaczego? Porównywalna Zielona Góra fantastycznie się rozwija. Aby zabierać głos w danej sprawie to trzeba mieć wiedzę a nie klepać bzdury jak Pan. Zdrówka życzę i miłego dnia. Pozdrawiam ze słonecznej Zielonej Góry.

To niech Pan zostanie w tej Zielonej Gorze i cieszy się tym nie bagatelnie rozwijającym miastem, tak się składa że mam tam rodzine i wiem jakie banialuki Pan wypisuje. Nie śledze Pana postów jednakże Pana nienawiści do wszystkiego co się dzieje w Opolu nie da się nie zauważyć. Ciekawe czy też ma Pan coś przeciwko modernizacji stadionu Falubaza która ma nastąpić. Dużo zdrowia również i Panu.

16 lutego, 09:04, Przedsiębiorca:

Kolejna wizytówka w Opolu w opłakanym stanie. Krytykuje zgodnie z prawdą. Czy ktoś chce coś dodać. Wielkie kartonowe Opole się sypie, zadłużone, fatalnie skomunikowane, zero inwestorów od przynajmniej roku a większość inwestycji wygląda jak powyżej. Brak słów.

16 lutego, 09:13, Tom:

To wyjdź z tego swojego warzywniaka czy czym tam sobie handlujesz, o wielki przedsiębiorco, i sam coś zrób. Pokaż, wykaż się. Bo narzekać to każdy potrafi, tylko jak widać dla niektórych malkontenctwo stało się sensem życia.

16 lutego, 9:29, Przedsiębiorca:

Skąd ta agresja u Pana. Nie zajmuje się branżą spożywczą więc nie zabieram głosu w tym temacie. Jako inżynier z wykształcenia jak i praktyk mogę coś powiedzieć o inwestycjach. Kilka razy próbowałem na Facebooku podsunąć pomysły prezydentowi zawsze byłem blokowany. Władza i samorząd jest od tego aby wykonywać zadania własne i te zlecone. Żyją z naszych podatków. Tylko osoba nie mająca pojęcia o zarządzaniu może bronić tego dziadostwa co mamy teraz w Opolu. Krytyka elektoratu powinna mobilizować a nie zatrudniać takich ludzi jak Pan, którzy dyżurnie w czasie pracy bronią władzy nie wspomnę już o zmienianiu nicków za każdym razem. P. S. Bardzo proszę nie śmiać się z ludzi pracujących w branży spożywczej bo każdą pracę należy szanować. Umieszczając takie wpisy pokazuje Pan jakim jest paskudnym zakompleksionym człowiekiem żyjących na garnuszku budżetu.

16 lutego, 09:51, Normalny:

Szanowny p. Przedsiębiorco, czy każdy kto nie zgadza się z Pana opinią musi być na pasku ratusza? Pyta pan skąd ta agresja, a skąd u Pana gdy tylko ktoś ma śmieć odmienne zdanie. Sam Pan ostatnio przyznał że jeździ po kraju i opowiada jak to Opole nic nie robi dla biznesu. Jaką reklame Pan robi te miastu, jaki marketing? Dziwi się Pan później że ktoś nie chce tu inwestować, a może właśnie kogoś Pan zniechęcił. Teraz niech Pan zakasa rękawy rozpocznie kampanie i weźmie udział w wyborach, będzie miał Pan realną szanse na zmiane zgodnie ze swoimi oczekiwaniami. A teraz skoro mi się Opole podoba i nie twierdze że wszystko co jest robione jest złe, ble i bez pomysłu, że skoro uważam że mamy najlepszego prezydenta jakiego mogliśmy wybrać z wyboru który był, bo nie sądze aby Pan startował, to jestem na pasku ratusza? Według Pana zapewne tak. Dodam tylko na końcu że a i owszem, Wiśniewski też ma wiele za uszami i oczywiście nie wszystko mi się podoba i za wielle rzeczy można mieć z pewnością pretensje, jednak jak Panu tak źle to niech Pan poprostu zmieni otoczenie, jest tyle świetnie zarządzanych ośrodków w tym kraju, w końcu rozmawia Pan o tym na bankietach biznesowych robiąc czarny PR temu miastu (sam Pan to przyznał pod innym artykułem).

Pańska wpis świadczy o tym, że zmienia Pan nicki i śledzi moje wpisy. Ostatnio był Pan jako gość. Mam prawo to jeżdżę po kraju i rozmawiam z różnymi ludźmi. Pytają się o to i owo. Czytają różne wiadomości także z Opola podobnie jak ja czytam te z Zielonej Góry czy Wrocławia. W ludzkiej pamięci Opole zostało zapisane jako afera ratuszowa i długo to niestety będzie pokutować. Teraz TBSy nie pomogły. A obecnie Opole jest kojarzone z siłowym powiększeniem miasta i brakiem inwestorów, którzy nas omijają. Pytanie dlaczego? Porównywalna Zielona Góra fantastycznie się rozwija. Aby zabierać głos w danej sprawie to trzeba mieć wiedzę a nie klepać bzdury jak Pan. Zdrówka życzę i miłego dnia. Pozdrawiam ze słonecznej Zielonej Góry.

16 lutego, 09:04, Przedsiębiorca:

Kolejna wizytówka w Opolu w opłakanym stanie. Krytykuje zgodnie z prawdą. Czy ktoś chce coś dodać. Wielkie kartonowe Opole się sypie, zadłużone, fatalnie skomunikowane, zero inwestorów od przynajmniej roku a większość inwestycji wygląda jak powyżej. Brak słów.

16 lutego, 09:13, Tom:

To wyjdź z tego swojego warzywniaka czy czym tam sobie handlujesz, o wielki przedsiębiorco, i sam coś zrób. Pokaż, wykaż się. Bo narzekać to każdy potrafi, tylko jak widać dla niektórych malkontenctwo stało się sensem życia.

16 lutego, 9:29, Przedsiębiorca:

Skąd ta agresja u Pana. Nie zajmuje się branżą spożywczą więc nie zabieram głosu w tym temacie. Jako inżynier z wykształcenia jak i praktyk mogę coś powiedzieć o inwestycjach. Kilka razy próbowałem na Facebooku podsunąć pomysły prezydentowi zawsze byłem blokowany. Władza i samorząd jest od tego aby wykonywać zadania własne i te zlecone. Żyją z naszych podatków. Tylko osoba nie mająca pojęcia o zarządzaniu może bronić tego dziadostwa co mamy teraz w Opolu. Krytyka elektoratu powinna mobilizować a nie zatrudniać takich ludzi jak Pan, którzy dyżurnie w czasie pracy bronią władzy nie wspomnę już o zmienianiu nicków za każdym razem. P. S. Bardzo proszę nie śmiać się z ludzi pracujących w branży spożywczej bo każdą pracę należy szanować. Umieszczając takie wpisy pokazuje Pan jakim jest paskudnym zakompleksionym człowiekiem żyjących na garnuszku budżetu.

Szanowny p. Przedsiębiorco, czy każdy kto nie zgadza się z Pana opinią musi być na pasku ratusza? Pyta pan skąd ta agresja, a skąd u Pana gdy tylko ktoś ma śmieć odmienne zdanie. Sam Pan ostatnio przyznał że jeździ po kraju i opowiada jak to Opole nic nie robi dla biznesu. Jaką reklame Pan robi te miastu, jaki marketing? Dziwi się Pan później że ktoś nie chce tu inwestować, a może właśnie kogoś Pan zniechęcił. Teraz niech Pan zakasa rękawy rozpocznie kampanie i weźmie udział w wyborach, będzie miał Pan realną szanse na zmiane zgodnie ze swoimi oczekiwaniami. A teraz skoro mi się Opole podoba i nie twierdze że wszystko co jest robione jest złe, ble i bez pomysłu, że skoro uważam że mamy najlepszego prezydenta jakiego mogliśmy wybrać z wyboru który był, bo nie sądze aby Pan startował, to jestem na pasku ratusza? Według Pana zapewne tak. Dodam tylko na końcu że a i owszem, Wiśniewski też ma wiele za uszami i oczywiście nie wszystko mi się podoba i za wielle rzeczy można mieć z pewnością pretensje, jednak jak Panu tak źle to niech Pan poprostu zmieni otoczenie, jest tyle świetnie zarządzanych ośrodków w tym kraju, w końcu rozmawia Pan o tym na bankietach biznesowych robiąc czarny PR temu miastu (sam Pan to przyznał pod innym artykułem).

16 lutego, 09:04, Przedsiębiorca:

Kolejna wizytówka w Opolu w opłakanym stanie. Krytykuje zgodnie z prawdą. Czy ktoś chce coś dodać. Wielkie kartonowe Opole się sypie, zadłużone, fatalnie skomunikowane, zero inwestorów od przynajmniej roku a większość inwestycji wygląda jak powyżej. Brak słów.

16 lutego, 09:13, Tom:

To wyjdź z tego swojego warzywniaka czy czym tam sobie handlujesz, o wielki przedsiębiorco, i sam coś zrób. Pokaż, wykaż się. Bo narzekać to każdy potrafi, tylko jak widać dla niektórych malkontenctwo stało się sensem życia.

16 lutego, 09:29, Przedsiębiorca:

Skąd ta agresja u Pana. Nie zajmuje się branżą spożywczą więc nie zabieram głosu w tym temacie. Jako inżynier z wykształcenia jak i praktyk mogę coś powiedzieć o inwestycjach. Kilka razy próbowałem na Facebooku podsunąć pomysły prezydentowi zawsze byłem blokowany. Władza i samorząd jest od tego aby wykonywać zadania własne i te zlecone. Żyją z naszych podatków. Tylko osoba nie mająca pojęcia o zarządzaniu może bronić tego dziadostwa co mamy teraz w Opolu. Krytyka elektoratu powinna mobilizować a nie zatrudniać takich ludzi jak Pan, którzy dyżurnie w czasie pracy bronią władzy nie wspomnę już o zmienianiu nicków za każdym razem. P. S. Bardzo proszę nie śmiać się z ludzi pracujących w branży spożywczej bo każdą pracę należy szanować. Umieszczając takie wpisy pokazuje Pan jakim jest paskudnym zakompleksionym człowiekiem żyjących na garnuszku budżetu.

Popieram w 100% przedsiebiorcę także jako mieszkaniec i również inżynier. Opole to jedna wielka fuszerka, ulica Krakowska pokruszone płyty, osiedle AK rolkowisko przypomina kartoflisko choć ma niecały miesiąc, park sensoryczny ruina. Dużo by tego wymieniać. Oczywiście przetargi wygrywają ciągle te same firmy, które jakością pokazały wcześniej, że nie są wiarygodne. Coś tu jest nie tak.

16 lutego, 09:04, Przedsiębiorca:

Kolejna wizytówka w Opolu w opłakanym stanie. Krytykuje zgodnie z prawdą. Czy ktoś chce coś dodać. Wielkie kartonowe Opole się sypie, zadłużone, fatalnie skomunikowane, zero inwestorów od przynajmniej roku a większość inwestycji wygląda jak powyżej. Brak słów.

16 lutego, 09:13, Tom:

To wyjdź z tego swojego warzywniaka czy czym tam sobie handlujesz, o wielki przedsiębiorco, i sam coś zrób. Pokaż, wykaż się. Bo narzekać to każdy potrafi, tylko jak widać dla niektórych malkontenctwo stało się sensem życia.

Skąd ta agresja u Pana. Nie zajmuje się branżą spożywczą więc nie zabieram głosu w tym temacie. Jako inżynier z wykształcenia jak i praktyk mogę coś powiedzieć o inwestycjach. Kilka razy próbowałem na Facebooku podsunąć pomysły prezydentowi zawsze byłem blokowany. Władza i samorząd jest od tego aby wykonywać zadania własne i te zlecone. Żyją z naszych podatków. Tylko osoba nie mająca pojęcia o zarządzaniu może bronić tego dziadostwa co mamy teraz w Opolu. Krytyka elektoratu powinna mobilizować a nie zatrudniać takich ludzi jak Pan, którzy dyżurnie w czasie pracy bronią władzy nie wspomnę już o zmienianiu nicków za każdym razem. P. S. Bardzo proszę nie śmiać się z ludzi pracujących w branży spożywczej bo każdą pracę należy szanować. Umieszczając takie wpisy pokazuje Pan jakim jest paskudnym zakompleksionym człowiekiem żyjących na garnuszku budżetu.

16 lutego, 09:04, Przedsiębiorca:

Kolejna wizytówka w Opolu w opłakanym stanie. Krytykuje zgodnie z prawdą. Czy ktoś chce coś dodać. Wielkie kartonowe Opole się sypie, zadłużone, fatalnie skomunikowane, zero inwestorów od przynajmniej roku a większość inwestycji wygląda jak powyżej. Brak słów.

To wyjdź z tego swojego warzywniaka czy czym tam sobie handlujesz, o wielki przedsiębiorco, i sam coś zrób. Pokaż, wykaż się. Bo narzekać to każdy potrafi, tylko jak widać dla niektórych malkontenctwo stało się sensem życia.