Most w Brzegu i wsie w dolinie Odry bezpieczniejsze przed powodzią

Fot. Tomasz Dragan
Adam Krzywy, szef OSP w gminie Lubsza: - Dobre, że w końcu usunięto pozostałości po starym moście.
Adam Krzywy, szef OSP w gminie Lubsza: - Dobre, że w końcu usunięto pozostałości po starym moście. Fot. Tomasz Dragan
Dolnośląski Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej skończył pogłębianie rzeki. Usunięto też pozostałości po dawnym brzeskim moście.

Pogłębianie rzeki przeprowadzono między Lipkami (powiat brzeski) a Januszkowicami (Dolnośląskie). Dodatkowo zlikwidowano też naturalną tamę przed mostem w Brzegu. Były to pozostałości po dawnej przeprawie przez rzekę. W czasie powodzi to właśnie one zatrzymywały gałęzie, powodując piętrzenie wody.

- Prace miały na celu oczyszczenie koryta rzeki z elementów konstrukcji, m.in. drewnianych pali, elementów stalowych, będących pozostałością po rozbiórce starego drewnianego mostu, którego właścicielem była Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - informuje Magdalena Łońska, rzecznik wrocławskiego RZGW.

Więcej w poniedziałkowym wydaniu nto.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska