Most Zamkowy, łączący ścisłe centrum z ulicą Piastowską, ma konstrukcję pochodzącą z końca XIX wieku i dlatego kierowcy jeżdżą po deskach.
- Mamy od lat problem z drewnianym podkładem - przyznaje Celina Grzelak, kierownik działu mostów w Miejskim Zarządzie Dróg. - Deski „pracują” pod wpływem samochodów i to przyczynia się do powstawania dziur, na które skarżą się kierowcy.
Drogowcy zdecydowali, że nie będą już łatać nawierzchni, ale wymienią podkład, a potem położą nowy asfalt. Niestety to wymaga zamknięcia przeprawy, być może nawet na około czterech tygodni.
- Wykonawca będzie się starał przeprowadzić prace jak najszybciej, my też chcemy, aby zdążył jeszcze przed zimą - przyznaje Grzelak.
Co ważne, choć mostem nie będzie można przejeżdżać, chodniki pozostaną dostępne. One na remont muszą poczekać.
- Chcieliśmy ruszyć z przebudową mostu w 2018 roku, ale na razie na taką inwestycję pieniędzy nie mamy w budżecie - przyznaje Grzelaka. - Koszt przebudowy i zamiany drewnianego podkładu na stalowy szacujemy na 1,4 miliona złotych. Liczymy, że taką inwestycję uda się nam przeprowadzić w 2019 roku.
Niestety to nie jest jedyna przeprawa nad Młynówką, który wymaga remontu. Na przebudowę czeka most Katedralny, a pomalowania wymaga od dawna most Groszowy.
Opolskie info 27.10.2017
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?