Motocykliści przez dwa dni przemierzyli łącznie ponad 300 km. Wytyczona trasa rajdu składała się z dwóch szybkich prób czasowych – cross test i enduro test, oraz przebiegającej po lesie dojazdówki.
Najwięcej emocji wzbudzała walka w klasie Masters, gdzie do mistrzowskiego tytułu pretendowało dwóch riderów – Wojciech Rencz (AP Głogów) oraz Zbigniew Lech. Zawodnik opolskiego klubu systematycznie budował przewagę czasową nad swoim najgroźniejszym rywalem, co ostatecznie dało jemu zwycięstwo w zawodach oraz upragniony tytuł. Z kolei Krzysztof Szczypka dwudniową rywalizację ukończył na 9. miejscu, ale zgromadził na swoim koncie ważne punkty, które zostały doliczone do klasyfikacji klubowej, zaś cały sezon ukończył na 9. pozycji.
- Wygrana dwóch ostatnich rund sezonu w Kielcach dała mi tytuł Mistrza Polski Enduro w klasie Masters. Rywalizacja z byłym Mistrzem Świata - Wojtkiem Renczem była zażarta do ostatniego okrążenia. Dziękuję wszystkim za rywalizację – mówi Zbigniew Lech.
W klasie E1 Patryk Kuleszo starał się kontrolować wypracowaną wcześniej przewagę punktową nad rywalami, co nie było łatwe, ponieważ jechał na motocyklu z kontuzjowaną ręką jakiej nabawił się podczas zakończonych niedawno 6-dniowych mistrzostw świata enduro we Francji. W sobotę uległ tylko Damianowi Musiałowi (KTM NOVI Korona Kielce), ale w niedzielę był trzeci i w końcowym rozrachunku staną na drugim stopniu podium - za Musiałem, a przed Kamilem Narowskim (CKM Cieszyn), co zapewniło jemu kolejny w karierze tytuł Mistrza Polski. Z podobnym nastawieniem podróżował Wojciech Latała, który podczas X rundy w Połczynie Zdroju złamał kostkę w nodze i odczuwał z tego powodu dyskomfort. Pomimo zajęcia 5. lokaty utrzymał drugie miejsce w klasyfikacji sezonu i tym samym wywalczył tytuł wicemistrzowski. W tej samej klasie Przemysław Liszka w sobotę był siódmy, ale nabawił się kontuzji dłoni, która uniemożliwiła jemu jazdę w niedzielę. W imprezie zajął 10. miejsce, zaś w klasyfikacji sezonu uplasował się na 8. pozycji. W klasie Junior 85 Igor Gromek w pierwszym dniu popełnił błąd na dojazdówce, przez co zaliczył sporą stratę czasową. Ta sytuacja spowodowała, że uplasował się na piątej pozycji. Nazajutrz był trzeci i w zawodach zajął 4. miejsce. Wygrał Hubert Romaniec (KKM WENA Kielce) przed Maciejem Brzeźnickim (KKM Kwidzyn) i Dominikiem Szkołą (KTM NOVI Korona Kielce). Uzyskany rezultat pozwolił Igorowi zachować trzecią lokatę w klasyfikacji całorocznej i wywalczyć tytuł II Wicemistrza Polski. Natomiast w generalce sezonu najwyżej sklasyfikowani zostali: Patryk Kuleszo – 4. miejsce i Wojciech Latała – 8. miejsce. Zwyciężył Dawid Babicz (KS Rega MX Team Robczyce) przed Tymoteuszem Bachledą-Szeligą (BKM Bielsko-Biała) i Aleksandrem Bracikiem (KTM NOVI Korona Kielce).
Wyniki osiągnięte w Piekoszowie przez motocyklistów opolskiego klubu przyczyniły się do zajęcia czwartego miejsca w klasyfikacji klubowej oraz drugiego wśród zespołów sponsorskich. Ostatecznie HAWI Racing Team został klubowym Wicemistrzem Polski oraz wygrał klasyfikację zespołów sponsorskich!
Razem z mistrzostwami rozgrywany był Puchar Polski. W klasie E1 świetnie zaprezentował się Grzegorz Bogulak, który w sobotę był trzeci, a w niedzielę drugi. W zawodach zajął miejsce na drugim stopniu podium i to był jego najlepszy wynik w całym sezonie. Zwyciężył Dominik Dziura (KKM WENA Kielce), a trzecia lokata przypadła Damianowi Kmieciakowi (MotoPrzygoda Racing Team Katowice). Bogulak tegoroczną rywalizację ukończył na czwartej pozycji. W tej samej klasie w pucharowych rozgrywkach zadebiutował Krystian Sielawa, który w rundach zajmował odpowiednio miejsca 7. i 6., co dało jemu siódmą lokatę w zawodach. W jego przypadku wynik był sprawą drugorzędną, ponieważ zdawał egzamin na licencję motocyklową.
W imprezie zabrakło Jakuba Kowalskiego, który w mistrzowskiej klasie Junior punktował tylko w czterech pierwszych rundach i w klasyfikacji sezonu uplasował się na 9. pozycji, choć z pewnością w jego zasięgu było jedno z miejsc na podium. Kontuzje już na początku sezonu wyeliminowały także Bartłomieja Bembenika, który w klasie Masters ukończył jedynie dwie rundy, oraz Łukasza Eliasza z pucharowej klasy E1. Opolskim motocyklistom w Piekoszowie towarzyszył prezes HAWI Racing Team, Andrzej Hawryluk.
– Sezon był trudny z powodu urazów i kontuzji, które prześladowały naszych motocyklistów. Zawodnicy tworzą zgrany kolektyw i często się wspierali, co jest budujące. W przedsezonowych założeniach celowaliśmy w trzy, może cztery pozycje medalowe w Mistrzostwach Polski. Ostatecznie mamy ich aż sześć, co jest doskonałym osiągnięciem. Nasi liderzy potwierdzili swoją klasę, a pozostali w trakcie sezonu zrobili duże postępy, o czym świadczą rezultaty z poszczególnych rund. Wszystkim dziękuję za duże zaangażowanie i gratuluję uzyskanych wyników – podsumował prezes Hawryluk.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?