Uczestnicy spotkali się na dworcu PKS (ul. Moniuszki). Później zrobili rundę honorową ulicami Waryńskiego, Byczyńską, Mickiewicza, Jagiellońską i Jana Pawła II. Na bazie PKS przy ulicy Byczyńskiej odbywały się już szkolenia z technik bezpiecznej jazdy, bezpiecznego hamowania, przyspieszania, wyprzedzania i poruszania się w ruchu miejskim.
- Chodzi o to, aby starsi motocykliści, którzy robili kurs dawno temu, mogli spróbować różnych technik jazdy w dzisiejszych czasach, nauczyli się manewrów na placu i wyjścia z różnych opresji - mówił Wiesław Solarewicz, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Dokształcania i Doskonalenia Zawodowego w Kluczborku i pomysłodawca zlotu.
Na zlot do Kluczborka przyjechało zdecydowanie więcej fanów jednośladów, ale nie wszyscy jeździli pod okiem policjantów. Ci, którzy zdecydowali się na manewry na placu, otrzymali dużo cennych wskazówek.
- U niektórych występowały większe braki. Po to się spotkaliśmy, żeby sobie parę słów podpowiedzieć i się czegoś nauczyć - mówił Andrzej Słupecki, jeden z policjantów, który uczył manewrów na placu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?