Zlot Memento Mori rozpoczął się od Mszy świętej, którą w kościele w Kuniowie odprawili motocyklowi kapelani: ks. Piotr Glinka z Kraskowa, ks. Arkadiusz Nowak i ks. Mariusz Białobłocki.
- To wielka radość spotkać się tu z wami. We wrześniu jest taki termin, kiedy motocykliści zjeżdżają do Kuniowa, aby być ze sobą i modlić się za zmarłych kolegów. Każde spotkanie jest wyjątkowe, nabiera wyjątkowego charakteru. Tym, co nas gromadzi, jest przede wszystkim pamięć o tych, którzy od nas już odeszli – mówił ks. Piotr Glinka. - Mimo tego, że wspominamy tych, którzy już zakończyli ziemską pielgrzymkę, to my, którzy jesteśmy w kościele zgromadzeni i tak mamy radość w sercu, bo to, co nam towarzyszy, to wielka nowina, którą nam głosi Jezus Chrystus, że każdy, kto w Niego wierzy, nie umrze, a będzie żył na wieki. Łączy nas wspomnienie osób, twarzy, imion, wydarzeń, a z drugiej strony to wielkie oczekiwanie, że na końcu czasów wszyscy się spotkamy.
W trakcie Eucharystii odczytano nazwiska kilkudziesięciu osób z motocyklowej rodziny, które już odeszły do wieczności. Jest to zawsze najbardziej wzruszający moment tej wyjątkowej Mszy św. Wyjątkowa jest też zawsze oprawa muzyczna.
- Spotykamy się, modlimy, bo pozostaje nam pamięć i wiara, ale nie zapominamy też o integracji, rozmowach i wspólnym byciu razem – wyjaśniał Marek Woźniak ze Stowarzyszenia „Memento Mori”, pomysłodawca i główny organizator zlotu. – Jest to też okazja, by podziwiać motoryzacyjne perełki, bo każdy znajdzie tu coś dla siebie, i wielbiciel ścigaczy, i pasjonat oldskulowych motocykli.
Na zlot przyjechało około 3500 tysiąca motocykli z całej południowo-zachodniej Polski.
W programie nie zabrakło święcenia pojazdów. Była też tradycyjna parada, którą poprowadzili funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku.
Wydarzenie wsparli Urząd Miejski w Kluczborku i Urząd Marszałkowski w Opolu, a w organizację włączył się także LZS Kuniów.
Wiemy ile osób zginęło w powodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?