"Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika" - zaczęło się w 2005 roku. Zostałem wtedy posiadaczem pierwszego mojego motoru Honda Shadow 750 cm³.
Zacząłem jeździć na spotkania i zloty. Moje hobby zaczęło nabierać coraz większego znaczenia w moim życiu.
Po niespełna roku zostałem posiadaczem motocykla Suzuki Intruder 1800 classik.
To była maszyna, której nie musiałem się już wstydzić. Zacząłem ten motocykl upiększać i w niego inwestować. Nie jest to tanie hobby, ale wciąga niesamowicie! W prasie motocyklowej funkcjonuje określenie: motocyklizm.
"Motocyklizm to pasja i styl życia. Po pewnym czasie Twoim domem staje się warsztat, do pracy chodzisz w skórze, a na widok każdego przejeżdżającego motocykla, samoistnie obraca się głowa. Nawet Twój toster wypieka na chlebie logo ulubionej marki".
Motocyklizmem zarażeni są również moi koledzy: Heniek Rybczynski, Piotr Sowada oraz Janusz Schleusener.
Zaczęliśmy organizować wspólne wypady. Jeździmy po Niemczech, byliśmy też w Czechach i Austrii.
Postanowiliśmy założyć Fan Club ALP (firma, w której pracujemy). Pod takim właśnie szyldem uczestniczyliśmy w zlocie motocyklowym w Straduni w sierpniu ubiegłego roku.
Dwaj moi koledzy Heniek i Piotrek przejechali wtedy całą trasę z Heusenstamm do Opola na motocyklach! Była to najdłuższa trasa motocyklowa w ich życiu pokonana w ciągu jednego dnia (ok. 850 kilometrów).
Moim hobby zaraziła się moja młodsza córka Nicole. Jak tylko mamy czas i odpowiednią pogodę, podróżuje razem ze mną. Nawet moja żona pogodziła już się z tym, że czasami w weekendy wyjeżdżam na zloty.
Może ktoś z Was ma podobne hobby? Zapraszamy do naszego grona.
Motor to fascynujące hobby. Odwołam się znowu do prasy motocyklowej: "Jazda motocyklem to piękne uczucie, które działa jak narkotyk. Zero problemów, wolność.":
Jest w tym wszystkim jednak pewne "ale"
Jadąc motocyklem, jest się bliżej asfaltu. Nie jesteś chroniony maską samochodu ani poduszką powietrzną.
Niebezpieczna jest zbytnia pewność siebie, złe drogi, przerośnięta ambicja. W krótkiej chwili możesz stracić kontakt z rzeczywistością.
Dlatego nie wolno jeździć szybciej, niż się potrafi myśleć.
Życzę udanego i bezpiecznego sezonu motocyklowego 2012!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?