Mourinho ma oferty z dwóch potęg piłkarskich. Objęcie reprezentacji Polski więc raczej nierealne

Jak informuje „La Repubblica”, z obecnym trenerem Romy kontaktowali się przedstawiciele nie tylko Portugalskiej Federacji Piłkarskiej (FPF), ale także Brazylijskiego Konfederacji Piłkarskiej (CFB).

Przedstawiciele CFB skontaktowali się z agentem Mourinho, Jorge Mendesem i planują wysłać pośrednika do negocjacji ze szkoleniowcem. Zadaniem mediatora będzie przekonanie Jose, aby zgodził się zostać selekcjonerem reprezentacji Brazylii.

Brazylijska Konfederacja Piłkarska oczekuje odpowiedzi od 59-latka do końca stycznia 2023 roku.

Wcześniej na liście kandydatów do objęcia „Canarinhos” wymieniano Josepa Guardiolę, Carlo Ancelottiego, Zinedine Zidane'a i Luisa Enrique.

Mourinho jest głównym kandydatem na stanowisko selekcjonera reprezentacji Portugalii.

Według portugalskiego dziennika „Record”, szkoleniowiec jest numerem jeden do przejęcia posady po zwolnionym po mistrzostwach świata 2022 w Katarze Fernando Santosie.

„Mou” wypowiadał się już na ten temat – do tej pory były to jedynie nieformalne kontakty. Na razie jego powołanie utrudnia obowiązujący kontrakt z Romą, który wygasa w 2024 roku. Mourinho nie chce łączyć pracy w reprezentacji i Romie. Rzymianie również sprzeciwiają się tej opcji. Obecnie więc sytuacja pozostaje patowa.

Jeśli Portugalska Federacja Piłkarska doszłaby do porozumienia z Romą, Mourinho przejąłby „Selecao” najpewniej w czerwcu. Trenerowi zaproponowano kontrakt do mistrzostw świata 2026.

Gdyby „Mou” i „Giallorossi” przystali na to, Rui Jorge, który obecnie pracuje z drużyną młodzieżową, może zostać tymczasowym selekcjonerem reprezentacji Portugalii do najbliższego lata.

Portugalska Federacja Piłkarska chce, aby Mourinho poprowadził drużynę narodową przed rozpoczęciem kwalifikacji do Euro 2024.