Mozart daje wsparcie

Są inni. Inaczej słyszą, widzą, czują i myślą. Kochają, ale nie potrafią tego powiedzieć. Ich życie nierzadko wypełnione jest lękiem. Z trudem nawiązują kontakt z otoczeniem. Ale coraz częściej mogą liczyć na pomoc.
Barbara Wawrzynowicz, szefowa stowarzyszenia "Mały Książę" z Kędzierzyna-Koźla organizuje wsparcie dla rodzin autystów. Sama także wychowuje dwójkę dzieci dotkniętych tym schorzeniem.
- Spotykamy się regularnie na terapii. Im szybciej się ona rozpocznie, tym większe są szansę na jej powodzenie - mówi pani Barbara.

To ważne, bo wiele rodzin autystycznych wciąż jeszcze nie wie o istnieniu takich grup wsparcia, albo z różnych powodów nie chce nawiązać z nimi kontaktu.

Osoby, które już tu trafią, poddawane są terapii za pomocą muzyki. Idealna do tego jest twórczość Mozarta. - Wprowadza rytm, którego brakuje osobom z autyzmem - tłumaczy pani Barbara.
Zaburzenia leczy się też przez zajęcia plastyczne, a nawet sportowe. Członkowie stowarzyszenia chcą rozszerzać zakres terapii, ale do tego potrzeba materiałów, sprzętu i pieniędzy na opłacenie specjalistów.
M. in. dlatego w pomoc rodzinom autystycznym zaangażowali się członkowie klubu morsów "Dębowa". Kilka dni temu na kozielskiej wyspie zorganizowali festyn, z którego dochód przeznaczyli właśnie dla stowarzyszenia "Mały Książę".

Morsy pływały Odrą ciągnąc za sobą papierowy herb miasta. Mieszkańcy wzięli udział w loterii fantowej, dzięki której udało się zebrać ponad 2,5 tys. zł. Na festynie był też autystyczny Filip. Chłopak podziwiał żelazną kondycję morsów, a nawet wziął udział w przejażdżce motorówką.

- Dzięki tego typu imprezom i terapiom uda się pomóc tym dzieciakom i ich rodzinom - przekonuje pani Barbara.

Ze stowarzyszeniem można się skontaktować pod numerem telefonu 607 111 280 albo przez e-mail [email protected]