Wiśniewski - dziś lider stowarzyszenia "Opole na Tak" - był kiedyś politycznym uczniem Jarmuziewicza.
Dziś są konkurentami w walce o fotel prezydenta miasta i nie jest tajemnicą, że za sobą nie przepadają.
Wiśniewski promował na ul. Krakowskiej swoją uchwałę o obniżce opłat za śmieci. Z kolei poseł wziął udział w akcji Platformy Obywatelskiej związanej z wyborami do europarlamentu, ale też przypominał się opolanom, bo od piątku jest kandydatem PO na prezydenta Opola.
- Może wisienkę w czekoladzie? Nie trujące - zachęcał Wiśniewski.
Jarmuziewicz z uśmiechem dał się skusić, a na na koniec usłyszał od Wiśniewskiego radę, aby "nie utopił Platformy do końca".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
