Mroźna zima na Opolszczyźnie [OSTRZEŻENIE]

Minionej nocy we wschodniej połowie województwa nastąpił spadek temperatury poniżej -15 stopni Celsjusza. W Starym Oleśnie było -16,9 st. Celsjusza, a w Sukowicach – 17, 6 st. Celsjusza.

W niedzielę w ciągu dnia temperatura ma wynieść od -6 do –9 st. Celsjusza. W nocy z niedzieli na poniedziałek synoptycy prognozują temperaturę od -19 do -15 st. Celsjusza, a w poniedziałek od -7°C do -5°C.

Mróz ma się utrzymać do środy. W czwartek temperatura ma wzrosnąć i będzie oscylowała wokół zera.

Dla opolan silny mróz to nie powód do tego by siedzieć w domu. Na wyspie Bolko mieszkańcy spacerują, a górki są opanowane przez dzieci zjeżdżające na sankach.

Na kąpielisku Bolko czy w Dębowej koło Kędzierzyna-Koźla można było zobaczyć „morsujących” opolan, a w parku spotkać biegaczy.

Michał Mastalerz, Dariusz Olczyk i Marcin Karczyński biegali w sobotę przy -17 st. Celsjusza – najpierw na Bolko, a potem na Górze św. Anny, gdzie odbywał się IV Karnawałowy Bieg Pielgrzyma.

- Było rześko podczas tego biegu – przyznaje Michał Mastalerz.

Zima w Twojej miejscowości - WYŚLIJ ZDJĘCIA

Jeśli ktoś nie lubi biegać, może np. odwiedzić opolskie zoo. Duży mróz to świetna okazja do obserwacji zwierząt dalekiej północy – jak. np. rosomaka.

W naturze zamieszkuje Tundrę i Tajgę. Jest bardzo dobrze przystosowany do życia w ciężkich warunkach północnych, ma gęste futro, długie włosy, jest otłuszczony podobnie jak nasz niedźwiedź.

Opolska para rosomaków jest jedyną w kraju.

W czasie gdy jedni spacerują, inni mają pełne ręce roboty. Straż miejska odbiera codziennie kilkadziesiąt telefonów z prośbą o pomoc w odpaleniu samochodu.

- Nie nadążamy jeździć do kierowców, którym auta odmówiły posłuszeństwa – przyznaje Mieczysław Krzyszczuk, kierownik referatu w Straży Miejskiej w Opolu. - Cały czas kontrolujemy też bezdomnych. Wiemy gdzie przebywają i staramy się im pomagać – dodaje.