1 z 10
Następne
Muzeum porcelany powstanie w Tułowicach
Pasja Ryszarda Wittke zaczęła się osiem lat temu. Miłość do porcelany odziedziczył po dziadkach, którzy w tułowickiej fabryce pracowali. W ciągu tego czasu zgromadzili on tyle eksponatów, że trudno mu się z nimi pomieścić w dwóch pokojach. Porcelana znajduje się dosłownie wszędzie, na każdej półce i w każdej szufladzie. Spora jej część stoi także na podłodze. To, co się nie mieści, trafia do kartonów.