Muzeum Śląska Opolskiego formalnie nie ma dyrektora od początku marca tego roku. Wtedy ze stanowiska zrezygnowała dr hab. Monika Ożóg. Stało się to w nieco ponad rok po objęciu tej funkcji, krótko po tym, jak portal kulturaniepodlegla.pl zarzucił jej splagiatowanie koncepcji funkcjonowania muzeum. W oświadczeniu Monika Ożóg podkreślała, że sam zarzut to nadużycie i element nagonki.
Pod koniec listopada prokuratura w Opolu postawiła Monice Ożóg zarzut wykorzystania cudzego utworu w koncepcji programowej działania muzeum bez wskazania źródła. Śledczy wskazywali, że Monika Ożóg potwierdziła zasadność zarzutu i zwróciła się o warunkowe umorzenie postępowania. Ona sama w rozmowie z "nto" podkreślała, że nie równa się to pełnemu przyznaniu do winy.
Monika Ożóg zaznaczała, że dopóki nie jest skazana prawomocnym wyrokiem, zachowuje pełnię praw obywatelskich. Przekonywała też, że ogłoszenie o konkursie na dyrektora MŚO zawiera błędy formalne i zapisy sprzeczne z Konstytucją.
- Mowa o zapisie, że w konkursie nie może brać udziału osoba, wobec której prowadzone jest postępowanie karne. Tymczasem, jak już wspomniałam, w świetle prawa winnym może być dopiero osoba prawomocnie skazana przez sąd - mówiła.
Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa, a także przewodniczący komisji wybierającej dyrektora MŚO, wskazywał przed tygodniem, że prawnicy przeanalizują kwestię tego, czy Monika Ożóg będzie mogła być dopuszczona do drugiego etapu konkursu.
Jak czytamy w komunikacie po wtorkowym (15 grudnia) posiedzeniu komisji, ta podjęła uchwałę o wykluczeniu Moniki Ożóg z grona kandydatów "z uwagi na niespełnienie kryterium formalnego związanego z nietoczeniem się przeciwko kandydatce postępowania karnego".
- Dalszej drogi odwoławczej pani doktor nie ma - stwierdza Zbigniew Kubalańca.
W tej sytuacji w grze pozostawała trójka osób. Byli to:
- dr Bogna Szafraniec (kustosz w dziale historycznym muzeum)
- Dorota Michniewicz-Rybarz (była naczelniczka wydziału kultury w opolskim ratuszu)
- Wojciech Dominiak (dyrektor Muzeum Ziemi Prudnickiej)
Okazuje się, że żaden z kandydatów nie uzyskał bezwzględnej liczby głosów (sześciu). W tej sytuacji komisja zarekomenduje władzom województwa uznanie konkursu za nierozstrzygnięty.
"Ostateczne wyniki głosowania wskazują, iż żaden z uczestników dopuszczonych do udziału w konkursie nie spełnia szczegółowych kryteriów oceny uczestników ustalonych przez komisję konkursową" - czytamy w informacji.
Przypomnijmy, że w komisji konkursowej byli:
- Zbigniew Kubalańca – przewodniczący
- Mgdalena Stodoła
- Agnieszka Kamińska
- Violetta Rezler – Wasielewska
- Elwira Holc
- Bartosz Kuświk
- Rafał Bartek
- Michał Niezabitowski (online)
- Jarosław Gałęza
- Dariusz Bajno
- Stanisław S. Nicieja (nieobecny)
Ta sytuacja powoduje, że Muzeum Śląska Opolskiego formalnie pozostaje bez dyrektora. Pełniącą obowiązki dyrektora pozostaje Joanna Ojdana, wicedyrektorka placówki. - Może to robić do końca kwietnia przyszłego roku - wskazuje Zbigniew Kubalańca.
- Mamy więc jeszcze nieco czasu na znalezienie nowego dyrektora. Nie zamierzamy jednak czekać i postaramy się, aby jeszcze w grudniu zarząd województwa podjął decyzję o ogłoszeniu nowego konkursu. Jeśli się to nie uda, to nastąpi to na początku stycznia przyszłego roku. Sam nabór kandydatów trwa przez miesiąc - mówi wicemarszałek.
Zobacz Q&A z Mandaryną !
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?