Na muzeum z prawdziwego zdarzenia Kędzierzyn-Koźle czekał wiele lat. Pamiątki i eksponaty związane z historią miasta dotychczas wystawione były w kozielskiej baszcie. W ciągu kilku lat udało się jednak zagospodarować dawne piwnice wzgórza zamkowego, w których powstało Muzeum Ziemi Kozielskiej.
Całość robi imponujące wrażenie. Na placu przed wejściem do muzeum znajduje się przeszklona piramida na wzór tej z paryskiego Luwru. Można przez nią zobaczyć resztki wieży mieszkalno-obronnej z XIII wieku. To najstarsza niesakralna budowla na Śląsku.
Mogła mieć nawet cztery kondygnacje, w których znajdowały się pomieszczenia magazynowe, reprezentacyjne, a także mieszkalne. Początkowo otoczona była palisadą, a następnie dodatkowym murem.
Pozostałości donżonu, jak nazywa się tego typu budowle, to najciekawsza atrakcja muzeum. Można ją oglądać z bliska wchodząc do jednej z kilku sal wystawowych do których prowadzą schody z pawilonu górnego.
W salach wystawowych można znaleźć setki przedmiotów pochodzących z tych ziem, a powstałych w czasach od epoki kamiennej do PRL-u.
- Jednym z najciekawszych eksponatów jest mający pięć tysięcy lat sztylet, który znalazł jeden z wędkarzy na terenie naszego powiatu - mówi Bolesław Bezeg, pracownik Muzeum Ziemi Kozielskiej.
Dla mieszkańców otwarte będzie od poniedziałku. Można je będzie zwiedzać za darmo. Zagospodarowanie wzgórza zamkowego kosztowało 6 milionów złotych, z czego 3 miliony złotych pochodziły z funduszy unijnych.
Mount Everest cały czas rośnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?