Muzyka gra, ale tylko do 22.00. Na opolskim rynku rządzi cisza nocna!

Artur  Janowski
Artur Janowski
Urzędnicy boją się protestów mieszkańców okolicznych kamienic, więc piosenek w kiosku multimedialnym nie będzie można słuchać w nocy.

Multimedialny kiosk, który jest uzupełnieniem Alei Gwiazd Polskiej Piosenki, spodobał się wczoraj wielu opolanom.

- Fajnie, że na Rynku gra jakaś muzyka. Pewnie wiele osób dopiero teraz zauważy, że w chodniku są wmurowane gwiazdy - mówi Ania, która razem z koleżanką oglądała kiosk, gdzie można posłuchać ponad 100 piosenek.

Tyle tylko, że po godzinie 22.00 kiosk będzie wyłączany.

- Wtedy zaczyna się cisza nocna, a nie chcemy mieć protestów ze strony mieszkańców - przyznaje Dorota Michniewicz, naczelnik wydziału kultury w urzędzie miasta. - Ostatnio dostaliśmy pismo, w którym mieszkańcy grożą nam skargą do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Rzecz jak zawsze dotyczy zakłócania ciszy nocnej pomiędzy godziną 22.00 a 6.00.

Protesty właścicieli mieszkań w kamienicach stojących w Rynku zdarzają się niemal po każdej większej imprezie. Latem mieszkańcy protestują m.in. przeciwko ogródkom piwnym, które - co kilka lat temu wprowadzili radni - mogą działać przez całą dobę.

- To nie jest tylko problem Opola, zmaga się z nim każde większe miasto, które chce, aby w centrum życie nie kończyło się po 22.00 - przyznaje Michniewicz. - Miasta różnie sobie z tym radzą. Gdańsk zaapelował np. do Sejmu o taką zmianę przepisów, aby rada miasta mogła wyznaczać obszary, gdzie cisza nocna nie obowiązuje. Być może u nas także ten temat się pojawi.
Prezydent Opola Ryszard Zembaczyński nie widzi jednak takiej potrzeby. Uważa, że trzeba szukać kompromisu. Przypomina także, że za rok będzie już gotowy nowy amfiteatr.

- I to w nim odbywać się mają wszystkie imprezy, a Rynek, na którym w tym roku była masa koncertów, zostanie odciążony - zapowiada prezydent.

Takie podejście do tematu krytykuje Patryk Jaki, opozycyjny radny PiS i autor uchwały o całodobowych ogródkach.

- Skoro Opole jest stolicą polskiej piosenki, to na rynku musi grać muzyka - przekonuje Jaki. - To serce miasta i powinno tętnić życiem przez całą dobę. Jeśli tylko wejdą w życie przepisy pozwalające ustanawiać strefę bez obowiązywania ciszy nocnej, to od razu składam w tej sprawie uchwałę. Jeśli uśpimy Rynek, uśpimy także całe miasto - przekonuje Jaki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska