Myśliwi z Prudnika wystawili na terenie parku w Białej trzy pułapki do łapania żywych listów.
Mieszkańcy tej części miasta skarżą się, że dwa lub trzy lisy regularnie kręcą się między domami.
- To jedyne rozwiązanie, bo w pobliżu zabudowy nie można strzelać do zwierząt - mówi Maria Dryszcz z Urzędu Miasta w Białej. - Nigdy wcześniej tego nie robiliśmy, więc nie wiemy, jaka jest skuteczność pułapek.
Odłowione lisy zostaną wypuszczone w lesie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?