Na 5 sierpnia sąd wyznaczył pierwszą rozprawę w sprawie upadłości brzeskiej Kamy

fot. Archiwum/KSW
Aresztowanie Wiesława B., prezesa brzeskiej Kamy, to była jedna z pierwszych akcji CBA.
Aresztowanie Wiesława B., prezesa brzeskiej Kamy, to była jedna z pierwszych akcji CBA. fot. Archiwum/KSW
Obrona oskarżonych o doprowadzenie do upadłości brzeskich zakładów przemysłu tłuszczowego chce przesłuchać m.in. byłego premiera Józefa Oleksego.

Dziś przed Sądem Okręgowym w Opolu odbyła się rozprawa przygotowawcza głównego procesu. Do przesłuchania jest prawie 300 świadków. O kolejnych 30 zawnioskowała dziś obrona, w tym m.in. byłego premiera Józefa Oleksego. Sąd na dzisiejszym posiedzeniu wyznaczył początek procesu na 5 sierpnia.

Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu zarzuca niegospodarność i działanie na szkodę spółki byłemu prezesowi brzeskiej Kamy Foods Wiesławowi B. oraz biznesmenowi Robertowi M., który w latach 1994-2003 zasiadał w radzie nadzorczej firmy.

W sumie kilkanaście zarzutów dotyczy narażenie spółki na stratę w wysokości około 140 mln zł. Obaj oskarżeni, którym grozi do 10 lat pozbawienia wolności, nie przyznają się do winy. Odmówili także dobrowolnego poddania się karze.
Przypomnijmy, że Kama Foods upadła w 2003 roku. Firma była przez wiele lat potentatem na polskim rynku produkcji margaryn i olejów. O tym, że w firmie źle się dzieje, jako pierwsze mówiły działające tam związki zawodowe.

Obaj oskarżeni znaleźli się na czołówkach serwisów informacyjnych w grudniu 2006 r. Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało wówczas Wiesława B. oraz Roberta M. To były pierwsze zatrzymania CBA.

- Działalność obu podejrzanych mogła przyczynić się do upadłości firmy - mówił Mariusz Kamiński, szef CBA.

Później okazało się, że CBA wyprowadzało Wiesława B. kilkakrotnie z domu, aby mieć... lepsze ujęcia na filmie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska