Na A4 też będą mogli podnosić szlabany [wideo]

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Lucyna Nenow/Polska Press
Posłowie przegłosowali dziś zmiany w prawie umożliwiające czasowe otwieranie bramek na autostradzie A4.

- Bramki to w ogóle nieporozumienie - narzeka Michał Winiarz, kierowca zawodowy z Opola. - W weekendy zawsze tworzą się tam korki i trzeba swoje odstać. Czasami powoduje to, że jazda autostradą jest bezsensowna. Szybciej i za darmo jest drogą krajową 94. Trzeba po prostu wprowadzić winiety.

Tego na razie rząd nie przewiduje. Jest jednak szansa, że drogowcy będą szli na rękę kierowcom jeżącym płatnym odcinkiem autostrady A4 pomiędzy Gliwicami a Wrocławiem.
Dziś posłowie przegłosowali poprawkę, która umożliwi zwolnienie kierowców z opłat w razie sytuacji kryzysowych, np. kiedy będą tworzyły się duże korki.

- Bo zgodnie z obowiązującym jeszcze prawem nie możemy nie pobierać opłat za przejazd autostradą - mówi Jan Krynicki, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Wyjątek, jeśli istnieje zagrożenie zdrowia lub życia, a decyzję taką podejmuje kierujący akcją ratowniczą. Na autostradzie A4 pomiędzy Wrocławiem a Gliwicami zdarzyło się to do tej pory raz.

Teraz poprawka do ustawy o autostradach trafi do Senatu, potem będzie musiał podpisać ją prezydent.

Wcześniej rząd zdecydował o zwolnieniu z opłat kierowców, którzy w weekendy będą podróżować autostradą A1 na odcinku Gdańsk - Toruń. Zwolnienie ma obowiązywać od piątku do końca sierpnia (od piątki od godziny 16.00, w sobotę i niedzielę w godzinach od 7.00 do 22.30).

Jak informuje kancelaria premiera, powinno to zmniejszyć korki tworzące się w punktach poboru opłat, utrudniające wyjazdy i powroty z wakacji. Poprawić się ma również bezpieczeństwo na drogach.

Jednocześnie Rada Ministrów zdecydowała, że z ogólnej rezerwy budżetowej zostanie przekazane Krajowemu Funduszowi Drogowemu 50 mln zł na pokrycie ubytków związanych z odstąpieniem od pobierania opłat za przejazd autostradą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska