Na dworcu kolejowym Opole Główne uchodźcy będą mogli znaleźć pomoc i wskazówki. Otrzymają też możliwość noclegu

Krzysztof Marcinkiewicz
Krzysztof Marcinkiewicz
Osoby, które nie skorzystają z punktów recepcyjnych na podkarpaciu i Lubelszczyźnie, po trafieniu do Opola będą mogły skierować się do powstałego tam punktu informacyjnego. Tam będzie czekać na nie oświadczenie, które będzie można wypełnić w jednym z czterech języków: polskim, ukraińskim, rosyjskim i angielskim, a następnie przejść procedurę rejestracji.
Osoby, które nie skorzystają z punktów recepcyjnych na podkarpaciu i Lubelszczyźnie, po trafieniu do Opola będą mogły skierować się do powstałego tam punktu informacyjnego. Tam będzie czekać na nie oświadczenie, które będzie można wypełnić w jednym z czterech języków: polskim, ukraińskim, rosyjskim i angielskim, a następnie przejść procedurę rejestracji. Krzysztof Marcinkiewicz
Na dworcu PKP w Opolu powstał punkt informacyjny dla uchodźców z Ukrainy. Mogą się do niego kierować osoby, które wcześniej nie zgłosiły się do punktów recepcyjnych na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Otrzymają skierowanie do lokalu mieszkalnego. Wsparcie oferują samorządy i ludzie dobrego serca.

- Powstały dwie ścieżki postępowania wobec osób uciekających przed wojną - mówi Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.

Pierwsza to przyjmowanie poprzez punkty recepcyjne zlokalizowane na podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Już tam na miejscu osoby mają przydzielane miejsca noclegowe na Opolszczyźnie, gdzie następnie będą przewożone autobusami i samochodami.

Druga ścieżka to punkt przesiadkowy w Strzelcach Opolskich. Po zgłoszeniu w puncie recepcyjnym w Przemyślu uchodźca kierowany jest pociągiem do Strzelec Opolskich. Tam otrzymuje ciepłą herbatę, grochówkę, a następnie trafia do ostatecznego miejsca docelowego.

Osoby, które nie skorzystają z punktów recepcyjnych na podkarpaciu i Lubelszczyźnie, po trafieniu do Opola będą mogły skierować się do powstałego tam punktu informacyjnego. Tam będzie czekać na nie oświadczenie, które będzie można wypełnić w jednym z czterech języków: polskim, ukraińskim, rosyjskim i angielskim, a następnie przejść procedurę rejestracji.

- Spod dworca będą one kierowane bezpośrednio do miejsc noclegowych w naszym regionie. Tych, dzięki szczodrości naszych samorządów i osób prywatnych, jest bardzo dużo – zapewnia wojewoda.

Bożena Kalecińska, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemskich w Urzędzie Wojewódzkim, tłumaczy, że punkt informacyjny powstał spontanicznie w piątek wieczorem (25 lutego).

- To coś niezwykłego. Mamy do dyspozycji 150 wolontariuszy z Uniwersytetu Opolskiego, którzy są do naszej dyspozycji. Na każde zaproszenie ich do pomocy w ciągu kilku minut będą obecni. Co do miejsc noclegowych, mamy ich bardzo dużo. Punkt działa do wieczora, ale jeśli ktoś przyjedzie w nocy, na drzwiach znajduje się numer telefonu. Momentalnie udzielimy pomocy – zapewnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska