Na granicy z Czechami w podprudnickiej Trzebini, inspektorzy ITD zatrzymali transport odpadów ściekowych bez wymaganych zezwoleń

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
W ciągu ostatnich miesięcy na Opolszczyźnie przejęto kilka nielegalnych transportów odpadów. Ostatni w tym tygodniu na granicy z Czechami w Trzebini. Wcześniej w  Dąbrowie pod Opolem oraz na autostradzie A4.
W ciągu ostatnich miesięcy na Opolszczyźnie przejęto kilka nielegalnych transportów odpadów. Ostatni w tym tygodniu na granicy z Czechami w Trzebini. Wcześniej w Dąbrowie pod Opolem oraz na autostradzie A4. ITD/urząd celny
Inspektorzy wszczęli już postępowanie administracyjne przeciwko czeskiemu przewoźnikowi, które zagrożone jest karą do 12 tysięcy złotych, a pojazd został skierowany na parking strzeżony do czasu wpłacenia kaucji.

Na granicy z Czechami w Trzebini w powiecie prudnickim, inspektorzy z kędzierzyńsko-kozielskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Opolu, zatrzymali do kontroli ciężarówkę z naczepą, należącą do czeskiego przewoźnika.

- Pojazdem wykonywany był międzynarodowy transport odpadów komunalnych ściekowych - informuje Krzysztof Chmiel, opolski wojewódzki inspektor transportu drogowego. - Podczas kontroli ustalono, że przewoźnik nie posiadał wymaganego zezwolenia na ich przewóz.

Inspektorzy wszczęli już postępowanie administracyjne przeciwko czeskiemu przewoźnikowi, które zagrożone jest karą nawet do 12 tysięcy złotych, a ciężarówka z naczepą została skierowana na parking strzeżony do czasu wpłacenia przez jej właściciela kaucji.

- Ponadto o nielegalnym przewozie drogowym odpadów tranzytem przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, bez wymaganego zezwolenia, został powiadomiony Główny Inspektorat Ochrony Środowiska - dodaje Krzysztof Chmiel.

To już kolejny nielegalny transport odpadów komunalnych, przewożonych przez Opolszczyznę. Na przykład w czerwcu ubiegłego roku w Dąbrowie pod Niemodlinem policja zatrzymała ciężarówkę, w której wezwani na miejsce inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Opolu oraz inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska znaleźli sprasowane w 54 wielkich paczkach nielegalne odpady komunalne z Niemiec.

Miesiąc później funkcjonariusze opolskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas patrolu autostrady A4 zatrzymali do kontroli kolejną ciężarówkę z nielegalnymi odpadami. Po analizie dokumentów i wstępnych oględzinach ładunku ustalili, że kierowca przewozi owinięte folią zmieszane śmieci o nieznanym składzie i intensywnym zapachu stęchlizny.

Wizualnie w przeważającej ilości był to gruz budowlany wymieszany z folią, drewnem, szczątkami wykładzin, papy i innych odpadów komunalnych. Okazało się również, że ciężarówka przyjechała do Polski z Wielkiej Brytanii. Odbiorcą ładunku miała być polska firma zajmująca się przywozem odpadów w postaci paliw alternatywnych.

PLASTIK ZALEWA ZIEMIĘ. Jak temu zapobiec?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska