Od kilku lat Wody Polskie przygotowują się do budowy całej serii przepławek na sztucznych zaporach Nysy Kłodzkiej, Białej Głuchołaskiej i Dzikiej Orlicy, aby przywrócić tym rzekom ciągłość morfologiczną.
Zapora w Otmuchowie, wybudowana w 1934 roku, to jedna z największych barier dla migracji ryb. Projektant przepławki na tym zbiorniku wodnym wystąpił właśnie do burmistrza Paczkowa o ustalenie środowiskowych uwarunkowań dla takiej inwestycji.
Wody Polskie planują, że budowę przepławki zakończą do 2027 roku.
- Inwestycja jest obecnie we wstępnej fazie prac projektowych – mówi Jarosław Garbacz, rzecznik RZGW Wody Polskie we Wrocławiu. - Dopiero po ich zakończeniu i uzyskaniu wszelkich decyzji, między innymi tych środowiskowych i wodnoprawnych, będzie można przystąpić do fazy wykonawczej.
Przepławkę ma już zapora w Nysie, choć oddano ją do użytku dopiero w 2016 roku, po gruntownym remoncie nyskiego zbiornika. Jej budowa nie był oczywista. Początkowo RZGW zamiennie zaplanowało budowę ośrodka zarybieniowego, który miałby zarybiać wody górnej Nysy Kłodzkiej.
Po proteście organizacji ekologicznej projekt zmieniono i wybudowano 3,5-kilometrowy kanał, z betonowym ogrodzeniem i betonowymi słupkami. Tą drogą ryby mogą opływać czołową zaporę zbiornika.
Przepławki mają też powstać na 25-kilometrowym odcinku Białej Głuchołaskiej. W 12 miejscach pozwolą ominąć istniejące jazy i wodospady.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?