Na kwarantannie jest 14 tysięcy opolskich uczniów i przedszkolaków. Gdzie najwięcej? Dane są zatrważające

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Za tydzień Opolanie zaczynają ferie zimowe. Z obawy, że kwarantanna popsuje plany wyjazdowe, wielu rodziców już w tym tygodniu nie zamierza puścić dzieci do szkół.
Za tydzień Opolanie zaczynają ferie zimowe. Z obawy, że kwarantanna popsuje plany wyjazdowe, wielu rodziców już w tym tygodniu nie zamierza puścić dzieci do szkół. Pixabay
Dotkniętych skutkami pandemii jest już 468 opolskich szkół i przedszkoli. To oznacza, że w co trzeciej placówce edukacyjnej Opolszczyzny zakażenie ucznia lub nauczyciela wymusiło częściowe przejście na inny tryb nauczania.

O eksplozji epidemii pod koniec minionego tygodnia mówił minister zdrowia, Adam Niedzielski. Liczby z Opolszczyzny to potwierdzają. Jeszcze w miniony poniedziałek na kwarantannie w całym województwie przebywało 1,5 tysiąca uczniów i przedszkolaków. W piątek było ich już 14 tysięcy, czyli 10 proc. opolskiej edukacyjnej populacji.

Na szczęście same zakażenia nie są masowym zjawiskiem, choć też widać kilkakrotny wzrost. 17 stycznia odnotowano w szkołach regionu 65 zachorowań, a 21 stycznia było ich już 398. Zakażony uczeń wyłącza ze stacjonarnej nauki co najmniej jedną klasę. W przypadku szkół średnich, gdzie jest sporo zajęć międzywydziałowych mogą to być dwie-trzy klasy. Takie same konsekwencje powoduje stwierdzenie zakażenia koronawirusem u nauczyciela.

Na Opolszczyźnie w piątek, 21 stycznia, w trybie innym, niż tylko stacjonarny pracowało 468 placówek (kilka dni wcześniej było ich 60). Ale tylko 28 szkół i przedszkoli, czyli 2 procent wszystkich w regionie, było w całości na nauczaniu zdalnym.
Najwięcej zachorowań odnotowano w szkołach i przedszkolach Opola, powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego, strzeleckiego i nyskiego. Najmniej w powiecie kluczborskim.

Na szczęście wciąż mówimy o pojedynczych przypadkach zachorowań w szkołach. W naszych placówkach edukacyjnych nie ma ognisk koronawirusa. Uczniowie idą na krótką kwarantannę i uczą się przez kilka dni zdalnie, ale potem wracają do nauki stacjonarnej. I to jest bardzo dobry model, bo nie ma lepsze go dla uczniowskiej psychiki, ani skuteczniejszego trybu nauczania, niż w szkole, przed tablicą - podkreśla Robert Socha, rzecznik prasowy opolskiego Kuratorium Oświaty.

Minister zdrowia na konferencjach prasowych powtarza, że szkoły są ostatnim miejsce, w którym rząd chce wprowadzić ograniczenia. Priorytetem resortów zdrowia i edukacji jest jak najdłuższe utrzymanie edukacji stacjonarnej.

Za tydzień Opolanie zaczynają ferie zimowe. Z obawy, że kwarantanna popsuje plany wyjazdowe, wielu rodziców już w tym tygodniu nie zamierza puścić dzieci do szkół.

Niech siedzi w domu! - mówi pani Jola z Opola, matka 12-latki. - W sobotę wyjeżdżamy na narty. Wszystko już zapłacone, nie mogę ryzykować, że jakiś kolega córki złapie wirusa, cała klasa pójdzie na kwarantannę, a nam plany legną w gruzach - dodaje.

12-letnia Zosia nie jest zaszczepiona, więc kwarantanna zamknęłaby ją w czterech ścianach. Do tej pory w Polsce zaszczepionych zostało kilkanaście procent nieletnich.

Apelujemy do rodziców i opiekunów, którzy nadal wahają się z podjęciem decyzji. Zaszczepcie siebie i swoje dzieci. Nie pozwólcie, żeby wymarzone ferie otworzyły na oścież wrota piątej fali pandemii - apeluje w oficjalnym piśmie prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia, Bożena Janicka.

Podobnie apelował w piątek w TOK FM prof. Andrzej Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego.

Nie jedźmy na te ferie. Jeśli tego nie zrobimy, fala 100 tysięcy zakażeń dziennie potrwa nie tydzień, ale trzy tygodnie - zachęcał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska