W Jesenikach uruchomiono dziś pierwszy w tym sezonie wyciąg narciarski. Naturalnego śniegu w górach jest jeszcze niewiele, od 10 do 20 centymetrów w wyższych partiach Jeseników. Od początku grudnia trzyma jednak mróz, co pozwoliło na dośnieżanie stoków sztucznym śniegiem z armatek. Najbliższy weekend zapowiada się mroźnie, ale słonecznie. W górach będzie więc bardzo ładnie.
W piątek rano obsługa ośrodka narciarskiego Proskil w Brannej skończyła dośnieżanie niebieskiej, najłatwiejszej trasy zjazdowej i uruchomiła orczyk. Dopiero w następną sobotę ruszy też kolejka krzesełkowa. W sobotę rano zaczynają pracę wyciągi w ośrodkach w Koutach nad Desną, Zlatych Horach, Dolni Morave i Ramzovej. W dzień otwarcia większość z nich szykuje specjalne promocje. W najnowszym ośrodku K3 Sport w Koutach można będzie jeździć cały dzień za 250 koron (ok. 40 zł), ale narciarze mają do dyspozycji na razie tylko 400-metrową trasę w dolnej części stoku
Główne trasy i pozostałe ośrodki narciarskie mają być gotowe w przyszłą sobotę (15 grudnia). W części czeskich ośrodków do 22 grudnia obowiązuje też obniżony cennik.
Także w sobotę pierwsze sztucznie naśnieżone trasy uruchamia najbardziej popularny ośrodek narciarski w Kotlinie Kłodzkiej - Czarna Góra. Pierwszego dnia bilety są o połowę tańsze. Potem za całodniowy skipass (od 9 do 16, bez wieczornej jazdy) zapłacimy 89 zł za bilet normalny (do 21 grudnia - 79 zł).
W Czechach za całodniowy skipass zapłacimy od 400 koron w Brannej (ok. 64 zł) przez 430 koron w Lipowej Łaźniach (69 zł) w ośrodku Miroslav i 480 koron w ośrodku Premyslov (77 zł). Na przełęczy Cervenohorske Sedlo całodniowa jazda kosztuje 500 koron (80 zł), a w Koutach 590 koron (95 z ł), co i tak jest lekką obniżką w stosunku do poprzedniego sezonu.
Większość stoków narciarskich w promieniu 50 kilometrów od polskiej granicy dysponuje już nowoczesnymi kolejkami krzesełkowymi i kanapowymi dla 4 - 6 osób. W ubiegłym roku nową “kanapę" oddano do użytku na Cervenohorskim Sedle. W tym roku intensywnie rozwija się miejscowość Karlov - Mala Moravka, po południowej stronie Pradziada. Tam jednak pierwsze nowe wyciągi i kolejki mają być oddane do użytku już po nowym roku.
Dla narciarzy największym zaskoczeniem mogą być nowe systemy monitoringu, zabezpieczającego przed przekazywaniem innej osobie biletów całodniowych lub wielodniowych (tzw. permanentki). Wprowadzają je ośrodki na Ramzovej, w Kuotach i Dolni Morave. Te ośrodki szacują, że tracą nawet 10 procent wpływów z biletów, bo ktoś komuś odstępuje swój karnet.
Nowe systemy kontroli będą robić zdjęcie narciarzom, podchodzącym do dolnej stacji kolejki i w ten sposób eliminować osoby nieuprawnione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
