Na narty do Czech. Mala Moravka i Karlov - narciarstwo masowe

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
To jedno z największych centrów narciarskich w Czechach, choć Polacy docierają tu rzadziej, bo znajduje się po drugiej stronie masywu Pradziada.

W dwóch leżących obok siebie wioskach jest w sumie 6 ośrodków narciarskich, 12 wyciągów i 15 tras zjazdowych. Snowboardzistów ucieszy dobrze przygotowany snowpark.

Dla początkujących są łagodne stoki liczące 400 - 500 metrów długości. Dla wymagających trasy o długości 800 metrów i przewyższeniu 150. Do tego wypożyczalnie nart, szkółki nauki jazdy, skiserwisy, bufety, knajpy, pensjonaty. Wszystko przygotowane na przyjęcie masowego turysty.

Dojazd: Samochodem dojedziemy przez Głuchołazy drogą nr 445 w kierunku na Rymarov. Pojedziemy przez Vrbno i Karlovą Studankę (ok. 45 km od granicy). Można też dojechać przez Prudnik i Głubczyce, kierując się dalej na Bruntal.

Ceny: Większość ośrodków ma wspólny skipass. Za 2 godziny dorosły zapłaci 200 koron (33 zł), 160 dzieci (26 zł). Za cały dzień 400 koron (66 zł) dla dorosłych i 330 dla dzieci (55 zł).

Noclegi: Przy każdym ośrodku jest własny pensjonat proponujący noclegi i wyżywienie. Za pobyt w chacie Koprivna zapłacimy 630 koron (104 zł) ze śniadaniem lub 790 (130 zł) z pełnym wyżywieniem. Tańsze są pokoje bez łazienek: 420 koron (70 zł) ze śniadaniem.

Atrakcje w okolicy: Niedaleko stąd do powiatowego Bruntala z ładną starówką, licznymi knajpkami i godnym zobaczenia zamkiem krzyżackim, zamienionym w muzeum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska