Rozprawę administracyjną zwołano w lutym na żądanie firmy "Placzyński" z Częstochowy, która jest właścicielem gruntów, na którym są złoża piasku. Firma ma już 2-hektarową piaskownię w Rzędowicach (planuje ją powiększyć do 26 hektarów), chce też uruchomić 30-hektarową kopalnię piasku w Główczycach.
- Obawiamy się, że w studniach zniknie woda - mówił Paweł zapla, radny z Główczyc. - Tiry wożące piasek zniszczą nowo zrobioną drogę, nieprzystosowane do samochodów ciężarowych. Obawiamy się też zapylenia. Nie chcemy w naszej wsi krajobrazu księżycowego z wielkim wykopaliskiem.
Burmistrz Róża Koźlik początkowo poparła protestujących mieszkańców i wydała decyzję odmowną.
Inwestor podczas rozprawy administracyjnej udowodnił jednak, że nie miała do tego podstaw.
- Po ponownym rozpatrzeniu tej sprawy wydaliśmy pozytywną decyzję środowiskową - informuje wiceburmistrz Marek Witek.
- Nasz sukces jest połowiczny, ponieważ w gminnym planie zagospodarowania nie ma uwzględnionego tego złoża piasku. Bez tego nic nie możemy zrobić - mówi Andrzej Placzyński, prezes firmy z Częstochowy.
Inwestor postanowił zatem interweniować u wojewody.
- Wystąpiliśmy do wojewody opolskiego o zastępcze wykonanie zmiany w planie i obciążenie kosztami gminę - mówi Andrzej Placzyński. - Ujawnione złoża muszą się znaleźć w studium lub w planie zagospodarowania przestrzennego.
Inwestor zapowiada, że następnym etapem będzie staranie się o utworzenie 26-hektorowej piaskowni w Rzędowicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?