Na niebezpiecznych skrzyżowaniach w Strzelacach Opolskich stale dochodzi do kolizji i wypadków

fot. Radosław Dimitrow
- To jedno z najniebezpieczniejszych skrzyżowań - mówi podkomisarz Sławomir Nowak, naczelnik wydziału ruchu drogowego.
- To jedno z najniebezpieczniejszych skrzyżowań - mówi podkomisarz Sławomir Nowak, naczelnik wydziału ruchu drogowego. fot. Radosław Dimitrow
Policjanci apelują, by zarządcy wprowadzili tam światła bądź wysepki, tzw. azyle dla pieszych.

Jednym z najniebezpieczniejszych miejsc w mieście jest krzyżówka ul. Marka Prawego z Dworcową i Stawową. Kierowcy wyjeżdżający z dróg podporządkowanych nie widzą aut nadjeżdżających główną. To dlatego, że skrzyżowanie usytuowane jest tuż obok wiaduktu.

Dodatkowym problemem na tej krzyżówce jest nadmierna prędkość poruszających się samochodów.

Z tego powodu dochodziło tutaj do groźnych wypadków. Niespełna 2 lata temu po kolizji z wiaduktu spadł mercedes. Na szczęście poza drobnymi obrażeniami nic nikomu się nie stało. Nieco później w tym samym miejscu zderzyła się honda z fiatem. Zginął jeden z pasażerów.

Starostwo powiatowe początkowo chciało wybudować w tym miejscu rondo. Na razie jednak, z powodu braku pieniędzy, pomysł nie został zrealizowany. Policja apeluje by wprowadzić w tym miejscu przynajmniej sygnalizację świetlną. Tym bardziej, że po ukończeniu remontu drogi nr 426 od Szczepanka do Jemielnicy ruch w tym miejscu się zwiększy.

O innych niebezpiecznych skrzyżowaniach i pomysłach na ich przebudowę czytaj w czwartek w tygodniku strzelecko-krapkowickim, bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska