Na obwodnicy Opola ma powstać nowy węzeł

Dla wielu osób inwestycja może być sporym zaskoczeniem, ale Miejski Zarząd Dróg myślał o niej już od wielu lat. Na tyle mocno, że wstępnie nowy węzeł drogowy został wyrysowany w studium zagospodarowania przestrzennego Opola. Niedawno powstała też jego koncepcja, której autorem jest absolwent Politechniki Opolskiej.

- To niezła praca dyplomowa, a my teraz chcemy z niej skorzystać. Na jej podstawie powstanie projekt, a potem kosztorys - zdradza Piotr Rybczyński, wicedyrektor od spraw technicznych w MZD.

Węzeł zaplanowany jest w Kolonii Gosławickiej w pobliżu firmy Energopol Trade przy ulicy Gosławickiej. Drogowcy chcą, aby z obwodnicy można było zjechać właśnie w stronę ul. Gosławickiej przy maksymalnym wykorzystaniu istniejących dróg.

- Dzięki temu odciążymy takie ulice jak Morcinka, Tysiąclecia czy Gosławicką - tłumaczy Rybczyński. - Zyskają nie tylko mieszkańcy domów, ale także przedsiębiorcy. Zresztą na tych terenach jest wciąż sporo terenów inwestycyjnych i dodatkowe połączenie z obwodnicą może pomóc w ich szybszym zagospodarowaniu.

Wicedyrektor podkreśla, że choć docelowo na węźle planowany jest wiadukt , to w pierwszym etapie nie byłby budowany. Powstać miałyby natomiast zjazdy i najazdy, a także rondo, nie na obwodnicy, lecz od strony ulicy Gosławickiej.

- Trzeba jednak pamiętać, że wciąż mówimy o koncepcji, ostateczne rozwiązania poznamy na etapie projektu - zastrzega Rybczyński.

Projekt powinien być gotowy we wrześniu, ale to nie oznacza, że będzie od razu realizowany. Najpierw miasto będzie musiało wykupić działki, co wstępnie planowane jest na 2017 rok. Sama budowa węzła mogłaby ruszyć już w 2018 roku i wydaje się, że są na to spore szanse.

Wstępnie drogowcy szacują koszt pierwszego etapu węzła na mniej niż 10 milionów złotych. To oznacza, że ta inwestycja drogowa jest do udźwignięcia dla budżetu miasta.