Ruch wahadłowy na obwodnicy północnej Opola będzie wprowadzony na odcinku pomiędzy rondem na wysokości sklepu Makro a powstającym węzłem zjazdowym na budowaną obwodnicę piastowską.
- Mowa o odcinku mającym około 200 metrów długości, na wysokości nowej, dwupasmowej jezdni powstałej równolegle do istniejącej drogi - wskazuje przedstawiciel z firmy Himmel & Papesch Opole, wykonawcy obwodnicy.
Zmiany wejdą w życie we wtorek (5 marca) po godz. 8. Z ruchu ma być wyłączony pas w stronę Wrocławia. "Wahadło" ma obowiązywać przez całą dobę i będzie kierowane sygnalizacją świetlną. Mogą się jednak zdarzyć sytuacje, gdy światła będą wyłączone, a kierowaniem ruchem zajmą się pracownicy wykonawcy robót.
Powodem wprowadzenia ruchu wahadłowego jest wykonanie połączenia obwodnicy północnej z nową drogą. To wymaga rozbiórki części obwodnicy.
Na razie nie wiadomo jak długo na obwodnicy północnej Opola będzie obowiązywał ruch wahadłowy. Jak przyznaje przedstawiciel wykonawcy, wszystko zależeć będzie od warunków pogodowych. Jeśli te będą sprzyjające, to sytuacja ta ma potrwać krócej niż w przypadku niepogody. Konkretnych termów przedstawiciel wykonawcy jednak nie podaje.
Utrudnienia są związane z budową obwodnicy piastowskiej. Ta połączy obwodnicę północną z węzłem na ulicy Niemodlińskiej. Prace są prowadzone na całym, blisko 4-kilometrowym odcinku drogi. Najbardziej widoczne są właśnie przy obwodnicy północnej, a także w rejonie ronda im. Rozwadowskiego w ciągu ul. Wrocławskiej, nad którym budowana jest estakada.
Realizacja obwodnicy piastowskiej zakłada też powstanie innych obiektów mostowych (m.in. nad ul. Północną oraz skrzyżowaniem ul. Wspólną i Zbożową), a także wykonanie dróg zbiorczych, w sumie około 9 kilometrów. Koszt całości to 119 mln zł. Droga ma być gotowa do końca tego roku.